Czekanie się wydłuża

Giełdowy projekt GlobalConnect wciąż czeka na oficjalny start. Nawet jednak jak ruszy, to początkowo będzie funkcjonował w okrojonej formie.

Publikacja: 31.08.2022 21:00

Czekanie się wydłuża

Foto: Fotorzepa

Najpierw zagadnienia i dyskusja natury regulacyjnej z Komisją Nadzoru Finansowego, a teraz czekanie na wprowadzającego animatora. Projekt GlobalConnect, za którym stoi GPW, wciąż nie może doczekać się startu.

Giełda poprzez GlobalConnect chce powalczyć o polskich inwestorów, którzy coraz chętniej handlują na zagranicznych parkietach. W ramach tego projektu również zagraniczne spółki miałyby być notowane na naszym parkiecie (prawo dopuszcza taką możliwość, bez zgody emitenta). I chociaż GPW wielokrotnie już powtarzała, że od strony technicznej jest gotowa, by uruchomić nowy segment rynku, to jednak wciąż napotyka problemy, które powodują, że nadal ciężko powiedzieć, kiedy dokładnie w Warszawie handlować będzie światowymi markami.

– Dokładna data startu GlobalConnect jest obecnie uzależniona od gotowości pierwszego wprowadzającego animatora rynku. Przewidujemy, że we wrześniu będziemy mogli ją ogłosić – usłyszeliśmy na GPW.

Giełda nie zdradza, o jaki podmiot konkretnie chodzi. Jak jednak wynika z naszych ustaleń, mowa jest o grupie Santander. – Zawsze chętnie wspieramy projekty z potencjałem, które mogą wesprzeć rozwój rynku kapitałowego i jego uczestników. Dlatego rozważamy udział w GlobalConnect. Obecnie analizujemy, czy i w jakiej roli się w nim znajdziemy. Ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły – mówi Wojciech Sieńczyk, dyrektor Santander Biuro Maklerskie.

Z naszych informacji wynika, że Santander jako jedyny podmiot w tej chwili jest skłonny podjąć działalność w roli wprowadzającego animatora. Aktywność firm, które będą pełniły tę funkcję, jest kluczowa do powodzenia i dalszego rozwoju projektu. Z tego też powodu w pierwszym etapie oferta ma być okrojona. – W ramach pilotażu GlobalConnect, zaraz po uruchomieniu rynku planowane jest wprowadzenie do obrotu akcji kilku europejskich spółek i sukcesywne rozbudowywanie oferty o kolejne. W późniejszym okresie planujemy także wprowadzenie akcji amerykańskich. Tempo poszerzania oferty GlobalConnect będzie uzależnione od zainteresowania inwestorów i gotowości wprowadzających animatorów rynku – wskazuje GPW.

Jak natomiast wskazują brokerzy, początkowe ograniczenie oferty do wybranych europejskich spółek też może odbić się czkawką giełdowemu projektowi. Skrzętnie bowiem zauważają oni, że największą popularnością wśród klientów indywidualnych cieszą się jednak akcje z rynku amerykańskiego, a także fundusze ETF. Inna sprawa, że część brokerów może niechętnie patrzeć na GlobalConnect, bo wielu z nich mocno postawiło na rozwój usługi rynków zagranicznych w ramach swojej działalności.

Finanse
Już wiadomo, co zamiast WIBOR
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Kredyty złotowe nie do podważenia
Finanse
KS NGR wybrał indeks WIRF jako wskaźnik referencyjny zastępujący WIBOR
Finanse
Finansowa dziesiątka połączyła siły
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Finanse
Dom Development wyemitował obligacje o wartości 140 mln zł
Finanse
Ghelamco Invest zdecydował o emisji obligacji serii PZ9-2 o wartości nom. do 6 mln zł