Dobry początek roku Grupy PZU

Zysk netto Grupy PZU w I kw. 2022 r. wyniósł 758 mln zł, znacznie więcej niż oczekiwał rynek. Przypis składki brutto zebranej ze sprzedaży polis ubezpieczeniowych osiągnął rekordowe w tym okresie roku 6,3 mld zł.

Publikacja: 19.05.2022 08:31

Dobry początek roku Grupy PZU

Foto: Adobestock

Grupa PZU poinformowała w czwartek rano o swoich wynikach w pierwszych trzech miesiącach tego roku.

- Rozpoczęliśmy ten rok z bardzo dobrymi wynikami zarówno pod względem wielkości sprzedaży ubezpieczeń, jak i rentowności. Pomimo trudnego otoczenia gospodarczego, oddziałującego na nastroje i decyzje konsumentów i firm, składka zebrana w pierwszym kwartale sięgnęła 6,3 mld zł. Wzrosła nie tylko rok do roku, ale też osiągnęła najwyższą wartość, jaka została dotychczas odnotowana przez Grupę PZU w ciągu pierwszych trzech miesięcy roku – powiedziała cytowana w komunikacie spółki dr hab. Beata Kozłowska-Chyła, prezes PZU, największego polskiego ubezpieczyciela. – Przede wszystkim wzrosła w Polsce o 12,1 proc. rok do roku sprzedaż ubezpieczeń majątkowych i pozostałych osobowych w obszarze pozakomunikacyjnym, zwłaszcza w segmencie masowym. Co istotne, w warunkach powracającej do przedpandemicznego poziomu częstości szkód i przy rosnącej z powodu inflacji ich wartości, utrzymaliśmy wysoką rentowność ubezpieczeń majątkowych – dodała.

Zysk netto Grupy PZU przypisany właścicielom jednostki dominującej w I kw. 2022 r. wyniósł 758 mln zł (wobec 880 mln zł w I kwartale 2021 r.). Spółka informuje przy tym, że zwrot na kapitale (ROE) na poziomie 17,8 proc. przekracza cel strategiczny, a wynik ten lokuje Grupę PZU wśród najbardziej rentownych ubezpieczycieli w Europie. – To satysfakcjonujące rezultaty. Trzeba pamiętać, że choć w pierwszym kwartale ubiegłego roku wynik był o kilkanaście procent wyższy, to aż 44 proc. tej kwoty stanowił wówczas zysk na wycenie spółki z branży logistycznej w portfelu PZU. Gdybyśmy pominęli to jednorazowe zdarzenie, to zysk po I kwartale 2022 r. jest wyższy rok do roku o 52,5 proc. - wyjaśnia Tomasz Kulik, członek zarządu i CFO PZU. - Pomimo wzrostu częstości szkód w I kwartale zeszłego roku o 1,7 proc. r/r, wysokiej inflacji i rosnących kursów walut, wpływających m.in. na wzrost cen części do napraw, co przekłada się na wyższe koszty odszkodowań i świadczeń, PZU poprawił rentowność w ubezpieczeniach komunikacyjnych. Wskaźnik mieszany (COR) w I kwartale wyniósł 92 proc. wobec 94 proc. rok wcześniej. Rentowność w całym obszarze ubezpieczeń majątkowych i pozostałych osobowych w Polsce w I kwartale również pozostała wysoka - wskaźnik mieszany wyniósł 90 proc. Poprawiliśmy także rentowność techniczną w ubezpieczeniach na życie, co świadczy o bardzo solidnych fundamentach działalności ubezpieczeniowej - dodaje.

Szefowa PZU zwraca uwagę, że firma już trzeci rok działa w nadzwyczajnych, pełnych zawirowań warunkach rynkowych, będących następstwem najpierw pandemii, a dziś przede wszystkim wojny w Ukrainie. - Mimo to konsekwentnie rozwijamy nasz biznes i realizujemy cele strategiczne, a pozycja kapitałowa Grupy PZU pozostaje bardzo silna. Nasz wskaźnik wypłacalności Solvency II na koniec 2021 r. osiągnął poziom 221 proc., znacznie powyżej średniej dla europejskich ubezpieczycieli. W połączeniu z wysokimi ocenami ratingowymi, w tym wskazującymi na niskie ryzyko negatywnego wpływu czynników ESG, potwierdza to duże bezpieczeństwo działalności Grupy PZU - mówi Beata Kozłowska-Chyła.

Grupa PZU ponownie odnotowała dobry wynik inwestycyjny - zwrot na portfelu w I kwartale przekroczył 4,1 proc. – Kompozycja naszego portfela inwestycyjnego jest idealna na niepewne czasy i zmienność na rynku. Instrumenty dłużne stanowią 83 proc. w jego strukturze, w tym 65 proc. dług skarbowy. Pozycja walutowa jest zamknięta, a ekspozycja na zmienne klasy aktywów, jak akcje - ograniczona, stąd tak dobre wyniki osiągane przez PZU w tym i poprzednich kwartałach. Struktura portfela sprawia, że jesteśmy i będziemy beneficjentem wyższych stóp procentowych, co jest już częściowo widoczne w wynikach - mówi Tomasz Kulik. - Obecna sytuacja na rynku długu, gdzie rentowność obligacji skarbowych jest najwyższa od prawie 14 lat, będzie pozwalała nam na odnawianie zapadających obligacji po wyższych stopach. Konsekwentna budowa pozycji na nieruchomościach również w istotny sposób przyczynia się do zwiększenia zwrotów na portfelu głównym. Bardzo pozytywnie działają też inwestycje w starannie wyselekcjonowane spółki z sektora technologicznego - dodaje.

Obok rezultatów osiągniętych z działalności ubezpieczeniowej i inwestycyjnej, do dobrego wyniku w I kwartale 2022 r. przyczyniła się także dynamicznie rosnąca kontrybucja działalności bankowej, której sprzyjała restrykcyjna polityka pieniężna, korzystnie wpływająca na przychody odsetkowe. W tym okresie banki z Grupy PZU – Bank Pekao i Alior Bank - dodały do wyniku netto jednostki dominującej 241 mln zł, co stanowi wzrost o 180 proc. w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku.

Przypis składki brutto w I kwartale 2022 r. sięgnął 6,3 mld zł, co oznacza wzrost o 1,7 proc. rok do roku. Na rynku polskim najmocniej wzrosła sprzedaż ubezpieczeń majątkowych i pozostałych osobowych – o 6,1 proc. r/r do 3,6 mld zł. Szczególnie mocny wzrost nastąpił w segmencie ubezpieczeń pozakomunikacyjnych (o 12,1 proc. r/r), zwłaszcza w obszarze ubezpieczeń masowych (o 12,6 proc. r/r do 1,1 mld zł) oraz korporacyjnych (o 10,7 proc. r/r do ponad 370 mln zł). Rosła sprzedaż m.in. ubezpieczeń mieszkaniowych, ubezpieczeń dla małych i średnich przedsiębiorstw, ubezpieczeń maszyn i sprzętu budowlanego, a także ubezpieczeń rolnych, w tym dotowanych ubezpieczeń upraw.

Przypis składki z ubezpieczeń komunikacyjnych wzrósł o 2,3 proc. r/r. Stało się to przede wszystkim dzięki zwiększeniu sprzedaży ubezpieczeń autocasco o 9,8 proc. rok do roku. W I kw. 2022 r.

Przypis składki w ubezpieczeniach na życie w pierwszych trzech miesiącach 2022 r. wyniósł blisko 2,1 mld zł (wobec 2,2 mld zł rok wcześniej). Wzrosła sprzedaż ubezpieczeń na życie grupowych i indywidualnie kontynuowanych – o 1,8 proc. r/r do blisko 1,8 mld zł. PZU zwraca uwagę, że na początku roku liczba zgonów w Polsce pozostawała na poziomie powyżej przeciętnych wartości dla tego okresu roku przed pandemią, ale była istotnie niższa niż w I kwartale 2021 r. W rezultacie szkodowość segmentu ubezpieczeń grupowych i indywidualnie kontynuowanych była niższa o 4,8 pkt proc. r/r.

Utrzymuje się wysoka dynamika przychodów Grupy PZU w obszarze zdrowia, które w I kwartale 2022 r. wzrosły o 14,7 proc. r/r do 323 mln zł. Wzrost dotyczył zarówno przychodów z rosnącej liczby placówek medycznych PZU Zdrowie (o 19,2 proc. r/r), jak i ubezpieczeń i abonamentów zdrowotnych. Portfel ubezpieczeń zdrowotnych rośnie zwłaszcza w zakresie umów ambulatoryjnych oraz dodatków do ubezpieczeń kontynuowanych. Poszerzenie bazy klientów oraz dostępności usług przyniosło wzrost liczby aktywnych umów zdrowotnych w Grupie PZU do ok. 3,1 mln.

Początek 2022 r. przyniósł także umocnienie pozycji TFI PZU, mimo że z całego rynku funduszy odpłynęło netto w I kwartale ok. 13 mld zł. Aktywa zarządzane przez TFI PZU wzrosły rok do roku o 4 proc. do 13,2 mld zł.

Od początku napaści Rosji na Ukrainę, Grupa PZU pomaga jej obywatelom. Na akcję dystrybucji polis OC komunikacyjnego dla pojazdów uchodźców, za które składki pokryło PZU, ubezpieczyciel przeznaczył 7,5 mln zł. Kolejne 4,5 mln zł to kwota wsparcia rzeczowego przekazanego Ukraińcom. Ponadto wszyscy uchodźcy ukraińscy mogą korzystać z bezpłatnej podstawowej opieki zdrowotnej, badań oraz konsultacji specjalistycznych w ponad 50 placówkach medycznych PZU Zdrowie, które świadczą usługi w ramach NFZ. Grupa PZU jest również operatorem stworzonej przez Ministerstwo Zdrowia Teleplatformy Pierwszego Kontaktu dla obywateli Ukrainy. Ubezpieczyciel pomaga również pracownikom swoich spółek na Ukrainie i ich rodzinom. Do dziś do Polski dotarło ok. 130 osób, w tym ponad 40 dzieci. Są one pod opieką Grupy PZU.

Grupa prowadzi działalność w Ukrainie od 2005 r. poprzez grupę PZU Ukraina, którą tworzą spółki: ubezpieczeń majątkowych, ubezpieczeń na życie oraz assistance. W 2021 r. składki ubezpieczeniowe zebrane na Ukrainie stanowiły 1,3 proc. całego przypisu składki Grupy PZU. Spółki zależne na Ukrainie w chwili wybuchu wojny zatrudniały ok. 800 osób i miały 103 placówki, w tym 87 własnych. Nadal działa większość placówek własnych, a połowa pracowników PZU Ukraina pracuje w miarę możliwości zdalnie. Ukraińscy klienci mogą kupować obowiązkowe OC komunikacyjne, AC, ubezpieczenia turystyczne wymagane przy wyjazdach za granicę i Zielone Karty. Działają centra kontaktowe i infolinie assistance.

Finanse
Trudny spadek po GNB
Finanse
Roszady w rejestrze shortów
Finanse
ZBP: Kredyt „Mieszkanie na start” wcale nie taki atrakcyjny
Finanse
Sławomir Panasiuk zamienia KDPW na GPW
Finanse
WIG20 obchodzi 30 urodziny. W ostatnich latach przeżywał prawdziwą huśtawkę nastrojów
Finanse
Szansa na małą dywersyfikację oszczędności emerytalnych