Podpisanie listu o współpracy w dziedzinie małych reaktorów jądrowych (SMR) pomiędzy KGHM a Tauronem stało się przyczynkiem do rozmów na temat nowej strategii energetycznej grupy. Prezes Paweł Szczeszek zapowiedział, że pojawi się ona pod koniec czerwca, a SMR mają stać się jej ważnym elementem. Analitycy jednak skupiają się na prognozach na najbliższe lata. Te SMR-ów nie uwzględniają, bo takie jednostki mogą pojawić się na początku lat 30. Najwięcej pytań budzi rola gazu w strategii Tauronu.
Strategia w czerwcu
Nowa strategia Tauronu ma być odpowiedzią na wyzwania, jakie pojawiły się w ciągu ostatniego roku, jak problemy z przyłączeniem nowych OZE do sieci, wysokie ceny energii oraz agresja Rosji na Ukrainę. Tauron zapowiadał, że w strategii znajdą się także SMR jako element transformacji ciepłownictwa.
Zdaniem Krystiana Brymory, analityka DM BDM, w nowej strategii spółka zapewne przyśpieszy swoje cele dekarbonizacyjne. Przypomnijmy, że w poprzednim dokumencie z 2019 r. miało być to nawet 900 MW lądowych farm wiatrowych i 300 MW fotowoltaiki z perspektywą 2025 r. Od tego czasu przybyło zaledwie 180 MW nowych farm wiatrowych i 19 MW fotowoltaiki, a w planach jest kolejne 100 MW ze słońca. Więcej uwagi zarząd może także poświęcić dystrybucji, w szczególności instalacji inteligentnych liczników, do czego zobowiązuje przyjęta w 2021 r. ustawa. Ostatnie emisje akcji PGE i Enei były głównie na ten cel.
Obecny CAPEX Tauron Dystrybucja wynosi ponad 2 mld zł. Pod kątem konieczności rozwoju OZE i przyłączy, a także modernizacji sieci może on ulec zwiększeniu. To jednak będzie warunkowane tempem procesu wydzielenia aktywów węglowych ze spółek energetycznych. NABE i pozbycie się kopalń zostanie utrzymane w strategii. Zmianą będzie jednak pozostawienie Tauron Ciepło w grupie.