Polska Grupa Energetyczna już od kilku miesięcy wskazywała, że nie stać jej na budowę elektrowni jądrowej. Jej głos został wysłuchany, bo Skarb Państwa planuje odkupić 100 proc. udziałów w spółce PGE EJ 1, która przygotowuje jądrową inwestycję. PGE ma 70 proc. udziałów w tej firmie. Sama zapowiedź zdjęcia z niej tego balastu spowodowała, że notowania energetycznej grupy skoczyły w górę w czwartek nawet o 10 proc., do 7,09 zł.
Najpierw negocjacje
To jednak dopiero zapowiedź potencjalnej transakcji. List intencyjny w tej sprawie podpisali pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski oraz przedstawiciele wszystkich firm posiadających udziały w PGE EJ1, a więc nie tylko PGE, a także Enei, KGHM i Tauronu (mają po 10 proc. udziałów w jądrowej spółce). Teraz ruszą rozmowy, a intencją jest, by transakcja została sfinalizowana do końca 2020 r.
– Branża energetyczna jest obecnie na etapie głębokiej transformacji i tak duża inwestycja w projekt jądrowy przekracza możliwości finansowe spółek energetycznych. Dlatego dziś podpisujemy list intencyjny otwierający negocjacje nad możliwością przejęcia przez administrację rządową całości inwestycji w pierwszą elektrownię jądrową w Polsce – skomentował Wojciech Dąbrowski, prezes PGE.
Aktualnie działalność PGE EJ1 koncentruje się na opracowaniu raportu o oddziaływaniu inwestycji na środowisko oraz raportu lokalizacyjnego. Jednocześnie trwają badania lokalizacyjne i środowiskowe w dwóch rozważanych wariantach lokalizacyjnych: Lubiatowo-Kopalino (gmina Choczewo) oraz Żarnowiec (gmina Krokowa i Gniewino). Zakończenie prac nad raportami zaplanowano na drugą połowę 2021 r.
Nie ma alternatywy
Rozpoczęcie produkcji prądu z atomu ma być ważnym elementem polityki energetycznej państwa. Najnowszy projekt tego dokumentu zakłada, że pierwszy blok jądrowy o mocy 1–1,6 GW ruszy w 2033 r. W sumie do 2040 r. w elektrowniach jądrowych zainstalowane mamy mieć bloki o łącznej mocy 6–9 GW, na co popłynie około 150 mld zł. Nie ma przy tym planu B na wypadek, gdyby nie udało się zrealizować inwestycji w atom. Można zakładać, że w Polsce zastosowana zostanie amerykańska technologia. Podczas ostatniego spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem obie strony potwierdziły chęć współpracy.