Skotan to kolejna po Krezusie spółka z portfela Romana Karkosika, która chce przeprowadzić emisję akcji. Analogii jest więcej: to pierwsza emisja od niepamiętnych czasów, po drugie z wyłączeniem prawa poboru. W przeszłości Roman Karkosik podkreślał, że w przypadku spółek z jego grupy drobni akcjonariusze zawsze mają możliwość brania udziału w podwyższeniu kapitału – stąd „tanie" emisje z zachowaniem prawa poboru.
NWZA Skotanu w sprawie emisji odbędzie się 6 marca. Firma chce wypuścić do 5,4 mln akcji serii D – to 9,1 proc. w podwyższonym kapitale. Papiery będą więc mogły zostać wprowadzone do obrotu bez prospektu.
W odróżnieniu od Krezusa do emisji ma dojść szybko - umowy objęcia akcji mają zostać zawarte do 20 lipca. Cenę emisyjną ma ustalić zarząd.
Licząc według średniego kursu z ostatnich 3 miesięcy spółka mogłaby pozyskać nieco ponad 23 mln zł. To nieco mniej niż 10 proc. kapitalizacji spółki.
Jak czytamy w komentarzy zarządu, wpływy z emisji mają zasilić fundusze firmy. Skotan zajmuje się badaniami nad innowacyjnymi technologiami przy wsparciu z pieniędzy unijnych. Pieniądze ze sprzedaży akcji mają zabezpieczyć terminową realizację programu badawczo-rozwojowego zakontraktowanego w umowach z Państwową Agencją Rozwoju Przedsiębiorczości i Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, których termin zakończenia przypada na III kwartał 2015 r. Ponadto większa pula środków własnych pozwoli na staranie się o kolejne dotacje, w związku z nowymi projektami. Po trzecie, wpływy z emisji mają sfinansować rozwój flagowego przedsięwzięcia: komercjalizacji dodatków paszowych na bazie drożdży.