Spółka Grupa Konsultingowo-Inżynieryjna Kompleks notowana na rynku NewConnect, działająca na rynku basenów oraz instalacji przemysłowych, zakończyła 2014 r. przychodami sięgającymi 23,5 mln zł, wobec 21 mln ty zł w 2013 r. W samym grudniu ub. roku Kompleks wypracował sprzedaż na poziomie 2,2 mln zł, podczas gdy rok wcześniej wyniosła ona 1,7 mln zł. Emitent znaczący wzrost przychodów w całym 2014 r. zawdzięcza zwiększeniu produkcji własnych systemów przemysłowych „Chemowent" oraz „Termotech", których sprzedaż zwiększyła się średnio o 37 proc., a także utrzymaniu wysokiej sprzedaży w segmencie basenowym.
Nakłady inwestycyjne związane z zakupem specjalistycznego sprzętu przyspieszającego proces obróbki tworzyw oraz powiększenie kadry pracowniczej przy linii produkcyjnej umożliwiło rezygnację z usług podwykonawców. Przełożyło się to również w bezpośredni sposób na większą rentowność sprzedaży oraz dywersyfikację portfela zamówień i rynków zbytu.
- Duża dynamika wzrostu sprzedaży oraz zainteresowanie rynku nowymi systemami przez nas produkowanymi stwarza bardzo dobrą perspektywę na nasz dalszy rozwój w kolejnych latach – twierdzi Grzegorz Manelski, viceprezes zarządu GKI Kompleks. - Zwiększający się udział własnej produkcji w sprzedaży wszystkich produktów wpływa dodatkowo na poprawę rentowności i wyniku finansowego – dodaje.
Wzrost poziomu sprzedaży oraz wypracowywanych marż umożliwił spółce osiągnięcie zysku netto za cały 2014 r. na poziomie około 1,1 mln zł. Jednakże ze względu na utworzoną w grudniu ub.r. rezerwę prawie 2,3 mln zł tytułem niezapłaconych należności przez firmę Arras, Kompleks zakończył poprzedni rok obrotowy stratą netto przekraczającą 1 mln zł. Decyzja o utworzeniu rezerwy wynikała z trudności w prowadzonych negocjacjach z zarządem firmy Arras w zakresie warunków zabezpieczenia powstałego długu oraz terminów jego spłaty. Spółka podjęła także zdecydowane kroki w celu wyegzekwowania należności od swojego kontrahenta w wysokości blisko 2,3 mln zł.
- Z powodu przeciągających się rozmów na temat ostatecznego rozliczenia się firmy Arras z zobowiązań wobec naszej spółki, zarząd podjął decyzję o skierowaniu wezwania końcowego do zapłaty wszystkich przeterminowanych należności. Równocześnie w kancelarii notarialnej podpisane zostało oświadczenie prezesa firmy Arras o poddaniu się egzekucji do kwoty 2,5 mln zł – tłumaczy Manelski.