ING BSK z optymizmem wchodzi w 2023 rok

Władze ING Banku Śląskiego oceniają, że nawet niekorzystny wyrok TSUE w sprawie kredytów frankowych nie jest ogromnym zagrożeniem.

Publikacja: 02.02.2023 21:00

ING BSK z optymizmem wchodzi w 2023 rok

Foto: Adobestock

– W 2022 roku mieliśmy do czynienia z wydarzeniami, które były nie do przewidzenia w skali, w jakiej wystąpiły. Wojna, inflacja, koszty związane z nowymi regulacjami – te czynniki wpłynęły na nasze wyniki finansowe, ale nie zahamowały naszego rozwoju – przekonywał Brunon Bartkiewicz, prezes ING Banku Śląskiego, na konferencji podsumowującej 2022 rok.

I rzeczywiście, podstawowe wyniki banku, wedle wstępnych danych, nie wyglądają najgorzej.

Skonsolidowany zysk netto w całym roku wyniósł 1,94 mld zł, choć to mniej wobec 2,3 mld zł w 2021 r.

Dochody ogółem wzrosły o 12 proc., do 7,7 mld zł, a koszty ogółem o 23 proc. – do 3,64 mld zł. Łącznie na odsetkach bank zarobił 5,6 mld zł (o 13 proc. więcej rok do roku), a na prowizjach i opłatach – 2,1 mld zł (o 14 proc. więcej).

W samym czwartym kwartale zysk netto wyniósł 896 mln zł i był zbliżony do oczekiwań rynkowych. Rok wcześniej wynik netto wynosił 669 mln zł, a w III kw. bank zanotował stratę w wysokości 317 mln zł. Wynik odsetkowy w tym okresie wyniósł 1,8 mld zł (28 proc. więcej rok do roku), a wynik z prowizji – 511 mln zł (7 proc. więcej).

Reklama
Reklama

Jeśli chodzi o perspektywy dotyczące wyników finansowych banku w obecnym roku, prezes Bartkiewicz podkreślał, że nie chce i nie będzie ich podawał. Ale zaznaczył jednocześnie, że pozostaje optymistycznie nastawiony do 2023 roku i kolejnych lat. „Myślimy, że bardzo łagodnie będziemy przechodzić przez fazę pewnych zaburzeń, niestabilności – mówił prezes.

Z pewnym spokojem władze ING Banku Śląskiego podchodzą też do kwestii zbliżającego się wyroku TSUE w sprawie kredytów frankowych. TSUE ma orzec, czy bankom należy się wynagrodzenie za korzystanie z kapitału przy unieważnieniu umów w CHF, czy też nie. Rozstrzygnięcie niekorzystne dla banków mogłoby kosztować polski sektor nawet 100 mld zł (jak wyliczała KNF) i upadek dwóch–trzech dużych banków.

Prezes Bartkiewicz przekonywał, że to zagrożenie nie dotyczy na pewno ING BSK. – W przypadku radykalnego, czarnego scenariusza wysokość dotwarzania rezerw miałaby charakter spory, ale nie taki, który miałby wyrządzić bankowi jakąkolwiek „krzywdę”, naruszyć jakiekolwiek wskaźniki. Czujemy się w miarę bezpiecznie – podkreślał.

Koszty ryzyka prawnego kredytów w CHF w IV kw. 2022 r. wyniosły 63 mln zł, a łączna wartość rezerw na ten cel na koniec roku stanowi 56 proc. salda portfela.

Bank podał, że pod koniec 2022 r. toczyło się przeciwko niemu 1047 spraw spornych, a liczba aktywnych kredytów w CHF wynosiła 3,3 tys. Liczba ugód z frankowiczami to w sumie 459 przypadków.

Banki
Zła passa banków na GPW: podatki i geopolityka uderzają w wyceny
Banki
Jak polski bank centralny złoto kupuje
Banki
Co czeka kredytobiorców po opinii rzecznika TSUE?
Banki
Opinia TSUE w sprawie WIBOR. Banki mogą odetchnąć z ulgą?
Banki
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Banki
Sądny dzień dla WIBOR-u. Stawką są setki miliardów złotych i stabilność banków
Reklama
Reklama