Pieniądz towarzyszy człowiekowi od wieków. Ułatwia wymianę towarów i gromadzenie oszczędności. Szczególnie w tym drugim przypadku ważne jest, by jego wartość pozostawała stosunkowo stabilna. Stabilność z kolei zależy od tego, jak dużo pieniądza w relacji do dostępnych towarów znajduje się w gospodarce. Rolę strażnika siły pieniądza odgrywa właśnie bank centralny, ponieważ to on emituje znaki pieniężne (pieniądz gotówkowy) i nadzoruje ilość pieniądza w gospodarce (zwaną fachowo podażą pieniądza).
[srodtytul]Dużo czy mało[/srodtytul]
Bank centralny obok funkcji emisyjnych powołany jest do dbania o stabilność pieniądza, czyli utrzymywania jego wartości. Wartość ta zależy od ilości pieniądza i jego ceny (stóp procentowych). Ilość pieniądza w gospodarce jest bardzo ważna. Jeśli jest go zbyt dużo w relacji do towarów, łatwo wykreować inflację, co może prowadzić w skrajnych przypadkach do braku zaufania do pieniądza i w konsekwencji do ucieczki od niego. Wyposażono więc bank centralny w odpowiednie narzędzia do jej regulacji. Dawniej, gdy podstawą obrotu gospodarczego był pieniądz gotówkowy, było to stosunkowo łatwe. Dziś liczba i stopień skomplikowania narzędzi są znacznie większe.
Pierwszy i podstawowy problem dotyczy pytania, ile jest pieniądza w gospodarce. Nie tylko bowiem jest to pieniądz gotówkowy. Jeśli wpłacam do banku 100 zł i bank te 100 zł pożycza innemu, to co prawda zupełnie wystarczy jeden banknot o nominale 100 zł, ale ja wciąż mam 100 zł depozytu i 100 zł kredytu krąży w gospodarce. Co w takim razie ze zobowiązaniami krótkoterminowymi w postaci takich papierów wartościowych jak czeki i weksle? Który pieniądz jest najważniejszy? Skąd bank centralny ma wiedzieć, czy wielkość pieniądza przyrosła czy też nie?
Przede wszystkim bank centralny stara się gromadzić za pośrednictwem sektora bankowego informacje o przyjmowanych depozytach i udzielanych kredytach, o zobowiązaniach handlowych itd. Następnie informacje te stara się uporządkować, tzn. podzielić na pewne grupy. Grupy te nazywa się fachowo agregatami pieniężnymi. W praktyce bankowej oznacza się je literką „M” i kolejnymi liczbami. Przy czym szereguje się je od masy pieniądza gotówkowego poprzez dodawanie kolejnych grup aktywów finansowych kolejno stosunkowo najłatwiej wymiennych na gotówkę. Praktycznie każdy bank centralny kreuje tego typu miary samodzielnie, badając od trzech do dwudziestu kilku miar ilości pieniądza (podaży pieniądza) w gospodarce. Często szczególnie pierwsze miary są do siebie bardzo zbliżone, stąd stosunkowo łatwo porównywalne. Należy jednak pamiętać, ze pomimo takich samych oznaczeń nie zawsze dotyczą tych samych wielkości.