Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kolejna sesja na GPW przyniosła nowe w tym roku rekordy WIG20, ale tylko w cenach intraday. Jednak co do głównego kierunku indeksu, obecnie nie ma wątpliwości.
WIG20 w ostatnich tygodniach mógłby zawstydzić siłą samego siebie. Jeszcze na początku października uklepywał dołek przy 1850 pkt, tymczasem w środę był ok. 400 pkt powyżej tamtych poziomów. Pierwsza silna fala zwyżek rozpoczęła się jeszcze przed wyborami, ale w czasie, gdy na podstawie sondaży można było ryzykować grę pod zmianę układu sił na scenie politycznej. Jej koniec przypadł zaś na pierwsze dni po wyborach. Po krótkim zebraniu sił kupujący ruszyli do kolejnego ataku, który na początku listopada wyprowadził WIG20 do 2200 pkt, czyli do tegorocznych szczytów. Przystanek w tym miejscu wydawał się więc czymś naturalnym. Po konsolidacji wokół 2150 pkt WIG20 znów wystrzelił w górę. W środę indeks dużych spółek przekroczył 2250 pkt, sięgając najwyższych poziomów w tym roku. Na koniec dnia pozostawił jednak pewien niedosyt.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Obecnie nie ma planów dotyczących wezwań i wycofania z GPW spółek już notowanych, nie ma też planów dalszej prywatyzacji przez giełdę – poinformował nas MAP. Czyli na GPW zostanie 13 spółek z udziałem SP. Wycena tego portfela jest rekordowo wysoka.
Rynki akcji mają za sobą kolejny udany miesiąc, ale jednocześnie sierpień to początek bardziej problematycznej części giełdowego roku. Przyglądamy się poziomowi wycen na GPW, płytkiej, jak na razie, korekcie na rynku złota oraz sytuacji na krajowym rynku obligacji po lipcowej niespodziance z RPP.
Cła na unijne towary pośrednio uderzą w krajową gospodarkę, aczkolwiek jak dotąd inwestorzy nie spanikowali. Analitycy czekają na szczegóły porozumienia handlowego między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską. Co dalej z akcjami na GPW?
Siedem z 20 spółek wchodzących w skład WIG20 ma w akcjonariacie Skarb Państwa.
Podział akcji sprawia, że stają się one bardziej dostępne przede wszystkim dla mniejszych inwestorów. Jednak jego wpływ na zachowanie kursu może być mniej znaczący niż się powszechnie oczekuje.
31 lipca będzie pierwszym dniem notowań akcji Dino po ich podziale. Split planują też m.in. Comp i Neptis. Czy warto dzielić akcje oraz jakie ma to znaczenie dla inwestorów?