Czy po słabym sierpniu można oczekiwać wrześniowej poprawy?

Optymizm związany ze sztuczną inteligencją osłabł i znów zaczęły dawać o sobie znać obawy o kluczowe gospodarki oraz niepewność co do polityki banków centralnych. Statystyki sugerują, że wrzesień jest słabym miesiącem dla rynków akcji.

Publikacja: 31.08.2023 21:00

Czy po słabym sierpniu można oczekiwać wrześniowej poprawy?

Foto: Michael M. Santiago/Getty Images/AFP

Sierpień był ogólnie kiepskim miesiącem dla światowych giełd. Jedynie około 30 głównych indeksów giełdowych z całego świata wypracowało w jego trakcie dodatnią stopę zwrotu. Tylko nieco ponad 20 zyskało w ciągu miesiąca więcej niż 1 proc. Niektóre rynki dały solidnie zarobić inwestorom. Wyróżniały się m.in. bułgarski indeks Sofix i turecki BIST 100, które zyskały po 10 proc. W Europie najlepszy był główny indeks giełdy cypryjskiej, który wzrósł o 16 proc., a na świecie najmocniej urósł argentyński Merval – o prawie 50 proc. Amerykański Nasdaq Composite spadł jednak w ciągu miesiąca o ponad 2 proc., japoński Nikkei 225 zniżkował o 1,7 proc., niemiecki DAX stracił prawie 3 proc., a chiński Shanghai Composite spadł o ponad 5 proc. W gronie najsłabszych głównych indeksów giełdowych sierpnia znalazł się polski WIG20, który zniżkował o ponad 7 proc. Gorzej od niego wypadły tylko słoweński Sbitop, który stracił ponad 7,5 proc., oraz Hang Seng, główny indeks giełdy w Hongkongu, który zniżkował o 8,5 proc.

Parkiet

Pesymistyczne statystyki

Sierpniowa przecena nastąpiła po dobrym lipcu, w trakcie którego WIG20 sięgnął poziomu 2202 pkt i był najwyżej od lutego 2022 r., a Nasdaq Composite sięgnął najwyższego poziomu od kwietnia 2022 r. WIG20 od początku lipca stracił tylko około 1 proc., czyli zniżkował podobnie jak niemiecki DAX. Nastrojów inwestorów znacząco nie poprawił dosyć dobry sezon wyników kwartalnych na Wall Street. Co prawda ryzyko recesji w USA się oddaliło, ale też odsunęła się w czasie szansa na obniżki stóp procentowych przez Fed. Osłabła euforia związana z technologią sztucznej inteligencji, a z gospodarki chińskiej napływały sygnały świadczące o dalszym pogorszeniu koniunktury.

Czy można więc liczyć na to, że we wrześniu dojdzie do poprawy nastrojów na giełdach? To oczywiście będzie zależało od wielu czynników, w tym od wyników posiedzeń Fedu i Europejskiego Banku Centralnego. Historyczne statystyki wskazują jednak, że wrzesień nie jest zwykle dobrym miesiącem na Wall Street.

– Od 1945 r. indeks S&P 500 wypracowywał we wrześniu średnią miesięczną stopę zwrotu wynoszącą minus 0,73 proc. To najgorszy średni wynik spośród wszystkich miesięcy. Wrzesień to również jedyny miesiąc, w którym S&P 500 częściej tracił, niż zyskiwał. Rósł on w ciągu tego miesiąca tylko w 44 proc. przypadków – przypomina Sam Stovall, główny strateg inwestycyjny w firmie CFRA Research. Wskazuje, że wrzesień to jedyny miesiąc, w którym Nasdaq Composite wypracowywał (w okresie od 1971 r.) średnią negatywną stopę zwrotu. Przeciętnie spadał on w trakcie tego miesiąca o 0,86 proc.

Czytaj więcej

Rentowność zahaczyła o szczyty, ale rynki wątpią w jastrzębi scenariusz

– Zmienność na rynku akcji, którą widzieliśmy w sierpniu, się nie skończyła i spodziewamy się jej kontynuacji we wrześniu. Rynek będzie wyceniał wówczas skutki spowolnienia aktywności gospodarczej wywołanego przez poprzednie podwyżki stóp procentowych. Sierpniowa wyprzedaż była gwarantowana, po tym jak wskaźniki wartości rynkowej akcji oraz rentowności obligacji poszły w górę, sugerując, że inflacja i stopy procentowe pozostaną podwyższone przez dłuższy czas – uważa Richard Saperstein, dyrektor inwestycyjny w firmie Treasury Partners.

Mark Newton, szef działu strategii technicznej w Fundstrat Global Advisors, twierdzi jednak, że cykl związany z wyborami prezydenckimi w USA może pozytywnie wpłynąć na rynek akcji we wrześniu. W okresie od 1935 r. we wrześniu poprzedzającym rok wyborów S&P zyskiwał średnio 0,2 proc. – I połowa września w takich latach jest zwykle znacznie lepsza od drugiej – wskazuje Newton.

Bez wielkiego strachu?

Liczony przez CNN wskaźnik strachu i chciwości na rynkach (Fear & Greed Index) wynosił w czwartek 51 pkt, czyli był na poziomie „neutralnym”. W ciągu tygodnia wzrósł o 5 pkt, ale jeszcze miesiąc wcześniej wskazywał 77 pkt, czyli poziom uznawany już za „ekstremalną chciwość”. Co ciekawe, na koniec sierpnia 2022 r. był on na podobnym poziomie jak obecnie, czyli wynosił 52 pkt. Dołek osiągnął pod koniec września 2022 r. na poziomie 13 pkt. Wówczas inwestorzy mocno obawiali się wysokiej inflacji i „jastrzębiego” Fedu. Obecnie są przekonani, że Fed zbliża się do zakończenia cyklu podwyżek stóp, ale zaniepokoić ich mogą ewentualne „jastrzębie” niespodzianki.

– Sierpniowa przecena była bardziej przejawem „strajku kupujących” niż szerszej awersji do ryzyka. Rotacja ku gotówce, obligacjom i akcjom spółek defensywnych skłania do ostrożności. Łatwe zwyżki wynikające z normalizacji pozycji są już za nami – twierdzi Emmanuel Cau, strateg Barclaysa.

S&P 500 zaczynał ostatnią sesję sierpnia w okolicach poziomu 4500 pkt. Tymczasem mediana prognoz strategów wskazuje, że może on zakończyć rok na poziomie 4300 pkt. Najbardziej optymistyczna prognoza mówi o zwyżce do 4900 pkt.

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?