#WykresDnia: Niedźwiedzie technologie

Kontrakty terminowe Nasdaq 100 wskazują na pierwszy rynek bessy od marca 2020 r.

Publikacja: 24.02.2022 10:47

#WykresDnia: Niedźwiedzie technologie

Foto: Adobestock

parkiet.com

Kontrakty terminowe śledzące indeks Nasdaq 100 sygnalizują, że wskaźnik w czwartek pogrąży się w bessie, po raz pierwszy od czasów pandemii.

Marcowe kontrakty terminowe śledzące indeks obciążony technologią spadły aż o 2,3 proc., szósty dzień z rzędu. Kontrakty terminowe na S&P 500 spadły o 1,4 proc. od godziny 12:12. w Tokio, podczas gdy kontrakty terminowe Dow Jones straciły 1,3 proc..

Skupiający takie firmy jak Apple, Amazon i innych gigantów technologicznych, Nasdaq 100 stracił około 18 proc. od czasu, gdy osiągnął swój rekord zamknięcia 19 listopada w obliczu gwałtownie rosnącej inflacji, rozczarowujących wyników i perspektywy konfliktu. Ruch ten pojawia się, gdy inwestorzy borykają się z podwójnym problemem dla sektora w postaci rosnących stóp procentowych, które osłabiają wartość przyszłych zysków i spowolnienia wzrostu kilku spółek, które w ostatnich latach napędzały hossę na giełdach w USA.

Rentowności wzrosły w obliczu perspektywy, że Rezerwa Federalna zacznie wycofywać potężny bodziec monetarny, który wspierał amerykański system finansowy od czasu wybuchu pandemii. Decydenci polityczni walczą z największymi skokami cen konsumpcyjnych w ciągu jednego pokolenia, ale inwestorzy pozbywają się akcji spółek technologicznych i wzrostowych, których wyceny gwałtownie wzrosły podczas pandemii, wraz ze wzrostem kosztów finansowania zewnętrznego.

Jednocześnie zmagają się z napięciami geopolitycznymi, które grożą zakłóceniem światowych rynków ropy i wzrostem cen energii, co jeszcze bardziej podsyca inflację.

– Akcje wzrostowe stały się niesamowicie kochane i przeceniane. Było wrażenie intensywnych spekulacji, jak w przypadku bańki technologicznej – powiedział Eric Diton, prezes i dyrektor zarządzający The Wealth Alliance. – Teraz pojawia się duży problem z inflacją, problemami z łańcuchem dostaw i potencjalną wojną rosyjsko-ukraińską, która ciąży na inwestorach. Wrzuć to na tło wysokich wycen i intensywnych spekulacji, a potem nagle mamy poważne przeciwności.

Od początku roku narastają problemy z ponad jedną trzecią akcji na giełdzie Nasdaq 100, która reprezentuje największe spółki niefinansowe na giełdzie, co najmniej o 50 proc. spadło z ich 52-tygodniowych maksimów zaledwie w drugim tygodniu stycznia. Tymczasem odsetek akcji na Nasdaq Composite, które ustanowiły nowe 52-tygodniowe maksima, wyniósł w środę zaledwie 1 proc..

Big Tech dostarczył morderczych huśtawek z największą zmiennością od czasu pandemii, która spowodowała zamknięcie amerykańskiej gospodarki w 2020 roku. Amazon odnotował największy jednodniowy wzrost kapitalizacji rynkowej w historii Stanów Zjednoczonych.

Akcje mniejszych, szybko rozwijających się firm technologicznych szczególnie ucierpiały z powodu obaw, że będą one bardziej podatne na zaostrzenie polityki pieniężnej, ponieważ są bardziej uzależnione od finansowania z rynków kapitałowych.

Amerykańskie firmy technologiczne mogą zmierzyć się z dalszymi problemami, ponieważ inwestorzy wymieniają wzrostowe akcje na akcje energetyczne, finansowe i inne cykliczne akcje, które historycznie korzystały z poprawy wzrostu gospodarczego i wyższych stóp procentowych. Przesunięcia te prawdopodobnie oznaczają odejście od nietypowych warunków, które utrzymywały się od ponad dekady i pomogły stworzyć kadrę firm wartych biliony dolarów dominujących w indeksach giełdowych.

– Bardziej zaskakujące jest to, co wydarzyło się przed tym rokiem, jeśli chodzi o intensywne spekulacje i wyceny – dodał Diton. – Ten rok będzie przejściem do normalności. Kwestie łańcucha dostaw rozwiążą się w drugiej połowie roku. A stopy procentowe zmienią się z absurdalnie niskich do czegoś bardziej normalnego.

W czasie sesji Dow spadł o około 464 punkty, czyli 1,3 proc. Indeks S&P 500 spadł o 1,8 proc., wchodząc głębiej w korektę i kończąc dzień o około 12 proc. od rekordowego zamknięcia z 3 stycznia. Nasdaq Composite stracił 2,6 proc.

Akcje miały ostatnio problemy, ponieważ perspektywa zacieśnienia polityki pieniężnej Rezerwy Federalnej również pogorszyła nastroje inwestorów.

– Zmienność rynku jest normalna, ale prawda jest taka, że spadek, który widzieliśmy do tej pory, jest znacznie mniejszy, niż można było się spodziewać – powiedział Brad McMillan, dyrektor ds. inwestycji w Commonwealth Financial Network. – Wynika to z siły podstaw, które powinny być kontynuowane.

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?