Pytanie do... Marcina Bogusza, doradcy inwestycyjnego HFT Brokers

Rynek forex to oprócz walut także surowce i indeksy giełdowe. W jaki sposób możemy grać na tych instrumentach?

Rynek forex to oprócz walut także surowce i indeksy giełdowe. W jaki sposób możemy grać na tych instrumentach?

Można inwestować poprzez zajmowanie długich lub krótkich pozycji na kontraktach terminowych, jednostkach funduszy ETF lub wykorzystując kontrakty na różnicę (CFD). Inwestowanie w kontrakty terminowe wymaga dużego kapitału, ETF-y są mało popularne w Polsce, natomiast CFD kwotowane są na rynku pozagiełdowym przez domy maklerskie, które posiadają w ofercie rynek forex. Dzięki temu CFD są łatwo dostępne dla inwestora posiadającego nawet niewielki kapitał. Inwestując w CFD, nie nabywamy fizycznie surowca ani akcji poszczególnych spółek giełdowych należących do indeksów, a transakcja rozliczana jest na zasadzie różnicy pomiędzy ceną otwarcia pozycji i ceną zamknięcia pozycji na danym instrumencie bazowym.

Dlaczego zatem rynek forex jest dziś głównie utożsamiany w rynkiem walutowym, skoro oferuje znacznie więcej?

Większość inwestorów stawiających pierwsze kroki na rynku forex kieruje swoje kroki właśnie na rynek walutowy. Popularność tego rynku ma uzasadnienie w kilku czynnikach. Przede wszystkim rynek walutowy jest najbardziej płynnym rynkiem na świecie, a to daje inwestorowi przekonanie, że jego zlecenie zostanie w każdym czasie zrealizowane. Oprócz tego rynek walutowy spośród wszystkich pozostałych oferuje najniższe koszty transakcyjne i daje możliwość rozpoczęcia swojej przygody z inwestowaniem z niskim kapitałem początkowym. Rynek walutowy, w przeciwieństwie do rynku surowców i rynku akcyjnego, jest otwarty przez 24 godziny na dobę przez pięć dni w tygodniu, dzięki czemu nie musimy dostosowywać swoich działań do godzin otwarcia poszczególnych giełd i swoje decyzje możemy podejmować o dowolnej porze dnia i nocy.

Czy gra na rynkach surowcowych lub kupowanie kontraktów jest trudniejsze i bardziej kosztowne niż kupno waluty? Czy wymaga większej wiedzy?

Inwestowanie na rynku surowcowym i na rynku indeksów giełdowych pod względem sposobu dokonywania transakcji nie różni się istotnie od rynku forex. Kupujemy lub sprzedajemy kontrakt terminowy lub CFD na określony instrument bazowy i liczymy na korzystną zmianę ceny. Warto jednak poszerzyć swoją wiedzę dotyczącą zjawisk gospodarczych i ich wpływu na notowania surowców i indeksów giełdowych, gdyż te rynki rządzą się innymi prawami niż rynek walutowy i istnieje wiele dodatkowych czynników, które mogą wpływać na notowania instrumentów na tych rynkach.

Na które surowce warto w tym roku postawić? Czy złoto może być dobrą inwestycją?

Na niekorzyść notowań złota działa umacniający się dolar i utrzymująca się niska inflacja na świecie. Wzrastające ceny ropy mogą się przyczynić do przejściowego wzrostu inflacji, co może przełożyć się na zwyżki cen złota. Z drugiej stronie wyższa inflacja (w szczególności w USA) może skutkować przyśpieszeniem rozpoczęcia cyklu podwyżek stóp procentowych w USA, co z kolei może ciążyć na notowaniach tego kruszcu. Sytuacja jest zatem niejasna, co zresztą widać na wykresie. Złoto znajduje się w trendzie bocznym i istnieje prawdopodobieństwo, że jeszcze przez jakiś czas w nim pozostanie.

A co ze światowymi rynkami akcji? Czy giełdy mogą kontynuować ruch na północ?

Wszystko będzie zależało od tempa poprawy wyników spółek wchodzących w skład największych indeksów giełdowych. Zbliżające się podwyżki stóp procentowych w USA już teraz wpływają na wzrost kosztów finansowania spółek kapitałem obcym, co może ważyć na wynikach. Wyższe stopy procentowe niekorzystnie wpływają więc na wyceny. Jednocześnie silna amerykańska gospodarka może zneutralizować efekt wyższych stóp procentowych. Dodatkowo spółki amerykańskie mają możliwość pozyskiwania kapitału obcego w euro, gdzie jest on nadal tani. Europejskie QE powinno dodatkowo wspierać notowania europejskich akcji. Hossa więc może jeszcze trwać, a polaryzacja polityki pieniężnej na świecie może się przyczynić do zmiany jej światowych liderów.