Więcej na inwestycje, ale niby nie przez Amazona

Doskonałe wyniki roczne i nowe projekty – sieć własnych automatów do odbioru paczek, platforma B2B czy kolejny magazyn – to plany platformy e-handlu na kolejne lata.

Publikacja: 05.03.2021 05:25

Prezes Allegro Francois Nuyts o konkurencji ze strony Amazona nie chce mówić. Inwestorom taka postaw

Prezes Allegro Francois Nuyts o konkurencji ze strony Amazona nie chce mówić. Inwestorom taka postawa wydaje się być jednak dość ryzykowna dla polskiej spółki.

Foto: materiały prasowe

Allegro podało lepsze od oczekiwań wyniki za IV kwartał 2020 r. oraz ogłosiło nowe projekty, jak budowę sieci własnych urządzeń do odbioru przesyłek. Kurs akcji cały dzień był na poziomie 2–3 proc. poniżej wtorkowego zamknięcia. Trend spadkowy utrzymuje się od końca grudnia, wówczas akcje kosztowały ok. 85 zł, dzisiaj ponad 20 zł mniej.

Kurs nadal rozczarowuje

Wyniki nie dają powodów do narzekań, w czwartym kwartale wartość sprzedanych produktów na platformie Allegro wyniosła 10,85 mld zł, czyli 57,5 proc. więcej niż rok wcześniej. EBITDA wyniosła 513,5 mln zł po wzroście o 34,9 proc.

Z kolei zysk netto za czwarty kwartał 2020 r. wyniósł 260,6 mln zł – 110,2 proc. więcej. – Nasze przychody rosną mocniej niż sprzedaż na platformie (GMV), ponieważ sprzedawcy chętniej inwestowali np. w reklamę za naszym pośrednictwem – mówi Jon Eastick, dyrektor finansowy Allegro.

– Na koniec roku mieliśmy 128 tys. sprzedawców oraz 13 mln kupujących. Ich liczba w 2020 r. wzrosła o 14 proc., więcej niż kiedykolwiek. Średnio wydatki na jednego kupującego wzrosły o 36 proc., do 2,7 tys. zł – mówi Francois Nuyts, prezes Allegro.

Spółka spodziewa się, że w 2021 r. sprzedaż na platformie wzrośnie o górne kilkanaście procent r./r., przychody netto grupy wzrosną znacząco ponad 20 proc. r./r., skorygowana zaś EBITDA wzrośnie o średnie kilkanaście procent r./r.

GG Parkiet

Spółka poinformowała również o zawarciu umowy z Modern-Expo na dostarczenie automatów paczkowych do odbioru i nadawania przesyłek. Pierwsza partia pojawi się już w połowie roku, a do końca 2021 r. ich sieć zwiększy się do 1,5 tys. Umowa opiewa na 3 tys. urządzeń.

– Nasza umowa z InPostem jest absolutnie niezagrożona, będziemy rozwijać współpracę – podkreśla prezes Allegro.

– Bardzo pozytywnie oceniam przepływy gotówkowe, które dają spółce niesamowitą siłę, aby czynić polski rynek online jeszcze bardziej atrakcyjnym dla klienta poprzez inwestycje w dostawy (początek i dalszy rozwój dostaw tego samego dnia) oraz nowe produkty. To wszystko będzie czyniło handel online coraz bardziej innowacyjnym oraz atrakcyjnym – mówi Tomasz Sokołowski, analityk BM Santander. – To pozwoli spółce również coraz szybciej zagospodarowywać nowe udziały rynkowe i utrzymywać znaczące przewagi konkurencyjne przed dopiero raczkującymi na polskim rynku zagranicznymi konkurentami o wciąż znikomej skali działania.

Cień Amazona nad Allegro

Ogółem Allegro zwiększa inwestycje – tegoroczne nakłady mają sięgnąć 560–600 mln zł wobec 230 mln zł w 2020 r. W latach 2022–2023 wyniosą 700–950 mln zł. – To efekt rozwoju magazynów, własnej sieci urządzeń do odbioru, jak i nowych biur – mówi Jon Eastick.

Wydarzeniem, które kładzie się cieniem na kursie, jest Amazon, który w tym tygodniu uruchomił już polską platformę. Choć podniosło się wiele głosów iż debiut był skromny to długofalowo może mocno zagrozić pozycji Allegro w Polsce.

Tymczasem spółka zupełnie się do tej sytuacji nie odnosi. – To Amazon powinien się wypowiadać w tym temacie, a nie my. Odpływu sprzedawców w ostatnim czasie nie zauważyliśmy – mówi Francois Nuyts.

– Strategia przynajmniej oficjalnego niedoceniania tak potężnego konkurenta jest ryzykowna. To ogromna firma z potężnym zapleczem logistycznym i rezerwami na poziomie ponad 30 mld dol. w gotówce. Wszyscy to wiedzą, podobnie jak zarząd, a sytuacja z kursem akcji Allegro pokazuje czego inwestorzy się obawiają – mówi anonimowo kolejny analityk.

Humorów inwestorom nie poprawia także brak dywidendy, spółka ogłosiła, iż w kolejnych latach raczej nie będzie się dzielić zyskiem z akcjonariuszami, ponieważ chce się wciąż szybko rozwijać i wymaga to inwestycji.

Allegro zapowiedziało kontynuację wzrostu zatrudnienia, w 2021 r. chce zatrudnić kolejne 1,5 tys. pracowników, chce wciąż rozwijać ofertę, obecnie na platformie dostępne jest ok. 200 mln produktów. Spółka przejęła też Opennet, zajmujący się oprogramowaniem, jeśli chodzi o dostawy realizowane do automatów. Obecnie już niemal 80 proc. dostaw realizowanych jest w jeden, dwa dni, kupujący mają dostęp do sieci 25 tys. punktów odbioru – także w weekendy.

W tym roku ruszy też kolejny magazyn logistyczny, dzięki czemu spółka chce rozwijać ofertę fulfilment – sprzedawca przekazuje towar do magazynu, a platforma zajmuje się jego sprzedażą, wysyłką czy obsługą zwrotów. Dla Allegro to nowość, Amazon oferuje to od lat, a tylko w Polsce ma magazynów magazynów.

Inne cele Allegro na kolejne lata to także rozwój platformy B2B, na której firmy mogą oferować znacznie niższe ceny dla klientów biznesowych. Celem jest także rozwój sprzedaży międzynarodowej. Ogółem spółka bardzo pozytywnie widzi szanse dla rozwoju e-handlu w Polsce.

Handel i konsumpcja
Choć szara strefa się kurczy, to rośnie nielegalna sprzedaż alkoholu
Handel i konsumpcja
1000 osób do zwolnienia w Eurocashu
Handel i konsumpcja
Sklepy ostro walczą na ceny, a te będą znowu szybciej rosnąć
Handel i konsumpcja
Eurocash wyraźnie słabnie po wynikach
Handel i konsumpcja
Wittchen zarobił mniej, ale dywidenda w górę
Handel i konsumpcja
Eurocash miał 99,2 mln zł zysku netto, 1065,5 mln zł zysku EBITDA w 2023 r.