Na pierwszy ogień USA i skupy akcji prowadzone przez tamtejsze spółki w zestawieniu z bilansem Fedu. Taki wykres podsunął nam Tomasz Hońdo, starszy analityk Quercus TFI. Z wykresu wyraźnie wynika, że skupy akcji w USA stanowiły przez lata istotną przeciwwagę dla działań  Rezerwy Federalnej.

parkiet.com

Jak komentuje to, co widać na wykresie, Tomasz Hońdo?

– Za kilka dni będziemy obchodzić ciekawą rocznicę – w październiku ub.r. amerykańska Rezerwa Federalna rozpoczęła „normalizację bilansu". Pod tym enigmatycznym określeniem kryje się operacja odwrotna do QE („luzowania ilościowego"), czyli odchudzanie portfela obligacji skarbowych i hipotecznych Fedu (poprzez wstrzymanie się od rolowania części zapadających papierów). Suma bilansowa banku w efekcie się kurczy. Według pesymistycznych wizji miałoby to sprowadzić bessę na Wall Street. Jednak jak pokazują analitycy BofA ML, przeciwwagą dla działań Fedu okazują się cały czas skupy akcji własnych (buybacks) przez amerykańskie korporacje – mówi analityk Quercus TFI.

SAŁ