Notowania indeksu BOSSAPLN, które rozpoczynały środę w okolicach poziomu 92,25 pkt., jeszcze przed południem sięgnęły poziomu 92,70 pkt., a wieczorem otarły się nawet o poziom 93 pkt. Chociaż bariery tej nie udało się trwale pokonać, to dzisiaj rano wartość BOSSAPLN porusza się niewiele poniżej poziomu 93 pkt.
Notowaniom polskiego złotego pomogły już o poranku lepsze od oczekiwań wstępne dane dotyczące polskiego PKB. Odczyt dla II kwartału na poziomie 3,9% rdr był wprawdzie niższy niż w I kwartale br., jednak okazał się wyższy od oczekiwań. Pozytywnie zaskoczył też odczyt w ujęciu kdk, który znalazł się na poziomie 1,1% wobec spodziewanych 0,8%. Dane te wsparły notowania polskiego złotego, a dodatkowo pozytywny sentyment wokół krajów naszego regionu wzmagały niezłe dane makro z państw sąsiednich, które pojawiły się w podobnym czasie.
Jednak już wieczorem to sytuacja na rynkach globalnych zdominowała notowania polskiego złotego. Najważniejszym wydarzeniem dnia była – zgodnie z oczekiwaniami – wieczorna publikacja protokołu z posiedzenia FOMC, który rzucił więcej światła na dalsze działania Fed w zakresie amerykańskiej polityki monetarnej. Informacje zawarte w publikacji wyrażały raczej ostrożne podejście przedstawicieli Fed do dalszego wycofywania się z polityki luzowania ilościowego, a najwięcej uwagi przyciągnęły wyrażone w minutkach obawy dotyczące niskiego poziomu inflacji w Stanach Zjednoczonych. Informacje te osłabiły amerykańskiego dolara, co odbiło się wyraźnie na wykresie USD/PLN. O ile jeszcze w pierwszych godzinach sesji notowania tego kursu walutowego oscylowały w okolicach 3,65-3,66, to zakończyły środę w pobliżu 3,62.
Dzisiaj uwaga inwestorów na rynku polskiego złotego znów może skupić się zarówno na danych z Polski, jak i z zagranicy. O godzinie 14:00 opublikowane zostaną informacje dotyczące przeciętnego wynagrodzenia i zatrudnienia w Polsce – powinny one mieć jednak dużo mniejsze przełożenie na notowania PLN niż wczorajsze dane dotyczące PKB. Z kolei kalendarz makro w strefie euro i USA jest dziś pełny, więc dane spoza kraju powinny dzisiaj dominować, jeśli chodzi o wpływ na pary z PLN.
Dorota Sierakowska Analityk Wydział Doradztwa i Analiz Rynkowych Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.