Dodatkowo amerykańskiej walucie pomaga również jastrzębia retoryka większości członków FOMC, którzy sugerują kolejną podwyżkę stóp procentowych w grudniu. W scenariusz grudniowej podwyżki Fedu wpisały się również piątkowe dane z amerykańskiego rynku, które – mimo że wskazały na spadek zatrudnienia za oceanem we wrześniu – były wyraźnie lepsze od oczekiwań w ważnej z punktu widzenia oczekiwań inflacyjnych kategorii wynagrodzeń godzinowych. Jednocześnie na niekorzyść euro oddziałuje w ostatnim czasie niepewność związana z kryzysem politycznym w Hiszpanii. Co ciekawe, większego wrażenia na rynku nie zrobiła również publikacja tzw. minutek EBC w tym tygodniu, w których ponownie zasygnalizowano, że EBC w październiku może podjąć decyzję o starcie procesu ograniczania luzowania ilościowego, co może sugerować, że ograniczenie skali QE może być już w dużym stopniu uwzględnione w wycenie EUR/USD. Wszystko to wskazuje na dalszy potencjał spadkowy kursu EUR/USD, szczególnie że plany dalszego stopniowego zacieśniania polityki monetarnej potwierdzić powinna zaplanowana na przyszły tydzień publikacja „minutek" Fedu z wrześniowego posiedzenia. Korekta EUR/USD może się więc pogłębić w najbliższym czasie, jej zakres w oczekiwaniu na październikowe posiedzenie EBC ograniczać powinna jednak okolica poziomu 1,160.