W środę Rada ma opublikować długoterminowe prognozy inflacji konsumenckiej. Inwestorzy liczą, że projekcja wykaże wzrost ścieżki indeksu CPI, co będzie stanowić argument dla jastrzębiego skrzydła RPP, aby bardziej wspierać scenariusz podwyżek stóp w Polsce, podobnie jak to czyni Bank Anglii czy amerykański Fed. Jednak według naszych prognoz Rada zdecyduje się na zmiany, ale będą one prawdopodobnie miały kosmetyczny wymiar, co spowoduje, że koncepcja luźnej polityki monetarnej powinna być kontynuowana przynajmniej do końca 2018 roku. W takiej sytuacji złoty może być pod presją, szczególnie wobec amerykańskiego dolara, który umacnia się ze względu na zapowiadaną reformę systemu podatkowego w USA. Wiążące decyzje w tej sprawie mają być podjęte przed Świętem Dziękczynienia (23 listopada).

Jeśli ustawa bez większych poprawek zostanie uchwalona, dolar może mocniej zyskać na wartości. Dla pary UDSPLN oznaczałoby to zwyżki w rejon 3,756. Zwyżki, aczkolwiek w mniejszej skali, należy spodziewać się także w przypadku pary EURPLN. Jest to związane z gołębim nastawieniem EBC, który wskazał, że nie będzie się spieszył z podwyżkami stóp w strefie euro. To oznaczałoby umiarkowane zwyżki EURPLN w rejon 4,265. Tymczasem na wykresie EURUSD wykształciła się obszerna formacja RGR, sygnalizująca zmianę trendu i w konsekwencji spadek notowań pary walutowej do 1,125.