Nie co najmniej 60 zł, jak wcześniej zapowiadał zarząd Asseco Poland, ale tylko 54 zł muszą zapłacić inwestorzy za nowe akcje rzeszowskiej spółki sprzedawane w rozpoczynającej się wkrótce ofercie publicznej. Dodatkowo papiery serii I objęte będą dywidendą płaconą z zysku za 2009 r., która wyniesie po 1,47 zł na każdą akcję.
Inwestorzy, w reakcji na komunikat o cenie emisyjnej, zaczęli wyprzedawać w poniedziałek walory informatycznej spółki. Kurs spadł wczoraj o 5,8 proc. i na zamknięciu za akcje płacono 56,2 zł. W piątek były wyceniane na 59,65 zł.
[srodtytul]Cena z dyskontem[/srodtytul]
– Rynek zagrał przeciwko nam. Inwestorzy, co jest w pełni zrozumiałe, chcą kupić akcje jak najtaniej. Musimy się z tym zgodzić, mimo że uważamy, że bieżąca wycena firmy jest krzywdząca – mówi Adam Góral, prezes Asseco Poland. Przypomina, że średnia wycena akcji z kilkunastu rekomendacji to obecnie 68,38 zł. To oznacza, że firma sprzedaje papiery z przeszło 20-proc. dyskontem.
Zapisy na 3,87 mln akcji serii I będą przyjmowane od 23 kwietnia do 5 maja. Spółka przeprowadza emisję z prawem poboru. Za każde 20 praw poboru (było wyznaczone w lutym) inwestorzy będą mogli nabyć jeden nowy papier. Równocześnie firma umorzy taką samą liczbę akcji własnych.