Asseco Poland na konferencji prasowej z okazji publikacji prospektu emisyjnego 3,87 mln akcji serii I przedstawiło zarys 13 przejęć, nad którymi pracuje. Cena emisyjna wynosi 54 zł. Oferta jest skierowana do dotychczasowych udziałowców. Za 20 „starych” akcji będą mogli objąć jeden nowy papier. Obecnie kapitał zakładowy dzieli się na 77,5 mln akcji, z czego 9,3 mln to papiery własne. Zapisy na walory serii I będą przyjmowane od 23 kwietnia do 5 maja. Pomiędzy 23 a 29 kwietnia inwestorzy będą mogli też obracać prawami poboru.
Za pieniądze pozyskane od inwestorów rzeszowska firma chce nabywać większościowe pakiety udziałów z opcją wykupienia pozostałych w przyszłości. Łącznie podmioty, którym się przygląda mają ok. 160 mln euro obrotów rocznie i wypracowują ponad 12 mln euro czystego zysku.
Na liście potencjalnych celów są m.in. cztery spółki z Hiszpanii. Jak na razie Asseco Poland przejęło w tym kraju trzy podmioty, które wkrótce połączą się w Asseco Spain. Lista wkrótce (do lipca) może się wydłużyć o średniej wielkości producenta oprogramowania do zarządzania (ERP) dla dużych przedsiębiorstw i sektora publicznego. Podmiot miał w 2009 r. 18 mln euro przychodów i 1,25 mln euro zysku netto. Polska spółka już zakończyła już w nim due-diligence. – Chcielibyśmy, żeby ta firma stała się centrum wokół którego będziemy konsolidować lokalny rynek ERP – zapowiada Adam Góral, prezes Asseco Poland.
Kolejnym graczem zza Pirenejów, której przygląda się polska spółka, jest niewielka firma świadcząca usługi konsultingu IT i tworząca oprogramowanie dla sektora publicznego. W 2009 r. miała 8,1 mln euro przychodów i 0,7 mln euro zysku netto.
Asseco Poland duże nadzieje wiąże też z podmiotem zajmującym się tworzeniem oprogramowania i usług dla terminali mobilnych (POS) i rynku płatności elektronicznych. Spółka, która ma ok. 30 proc. udział w hiszpańskim rynku tego typu usług, zarobiła na czysto w 2009 r. 1,3 mln euro przy 12,4 mln euro przychodów. Firma może stać się też mocnym przyczółkiem do ekspansji w Portugalii.