– Restrukturyzacja będzie warunkowała rozpoczęcie ewentualnych działań prywatyzacyjnych. Myślę, że rozpoczęcia pracy doradcy, który wyceniłby wartość spółki i zarekomendował drogę jej prywatyzacji można się spodziewać nie prędzej niż na początku przyszłego roku – mówi Łukasz Kurpiewski z biura prasowego PKP. Koleje są właścicielem 38 proc. udziałów TK. Reszta należy bezpośrednio do Skarbu Państwa.

Spółkę dotknął kryzys ekonomiczny oraz spadek cen na regulowanym hurtowym rynku telekomunikacyjnym. Po 2 mln zł zysku netto w 2008 r., w ubiegłym roku spółka zanotowała stratę w wysokości 35 mln zł. Nie ujawniła przy tym wysokości przychodów. W 2008 r. wyniosły one 276 mln zł.

Poza pogarszającymi się warunkami rynkowymi na słaby wynik wpłynęło zawiązanie 17 mln zł rezerwy na restrukturyzację, czyli na wypłatę odpraw pracownikom. W połowie 2009 r. roku w spółce pracowało 2,5 tys. osób, dzisiaj niespełna 2,1 tys. osób. W maju zarząd spółki rozpoczął redukcję kolejnych 500 etatów. Dzisiaj zatrudnienie w TK jest kilka razy wyższe niż w porównywalnych pod względem przychodów telekomach.Obniżki kosztów mają sprawić, że 2010 r. TK zakończy 2 mln zł zysku netto.

[ramka][b]35 mln zł[/b] - wyniosła w 2009 roku strata netto państwowej spółki telekomunikacyjnej, która wcześniej miała plany giełdowe [/ramka]