Początek roku w branży nowych technologii nie jest najlepszy, w przeciwieństwie do IV kwartału, który jest okresem żniw. ATM do tej pory dobrze wpisywał się w ten trend i publikował za I kwartał słabe wyniki finansowe. Bieżący rok przyniósł zmianę tej sytuacji. Giełdowa spółka miała w tym okresie, na poziomie skonsolidowanym, 69 mln zł przychodów, czyli prawie 5 mln zł więcej niż rok temu. Pozytywne zmiany zaszły również na poziomie zysku operacyjnego, który powiększył się o 10 proc. do 4,4 mln zł.
Najbardziej widoczna poprawa dotknęła jednak wyniku netto. Wyniósł 3,2 mln zł wobec 0,35 mln zł rok temu. Skokowa poprawa rentowności na tym poziomie wynika ze spadku kosztów finansowych. Rok temu, z uwagi na osłabienie złotego, wyniosły aż 5,4 mln zł (firma musiała płacić więcej za importowany sprzęt a nie potrafiła przerzucić kosztów na klientów) wobec 1,6 mln zł w tym roku.
Zarząd ATM jest przekonany, że poprawa wyników ma trwały charakter. Ma być efektem wdrażania nowej strategii polegającej na zwiększaniu znaczenia usług telekomunikacyjnych w całości sprzedaży. Umowy tego typu zapewniają stabilne przychody o stałym charakterze i są odporne na wahania koniunkturalne.
W I kw. grupa ATM miała z usług telekomunikacyjnych 7 proc. więcej przychodów niż rok temu. Wyniosły 24 mln zł. Równocześnie firma wypracowała na nich aż 12,5 mln zł marży ze sprzedaży. " Biorąc pod uwagę systematyczny wzrost przychodów z działalności telekomunikacyjnej (utrzymujący się od ponad 11 kwartałów) wraz z jednoczesnym utrzymaniem rentowności na poziomie marży ze sprzedaży na wysokim poziomie, zarząd ocenia osiągnięte w I kw. 2010 r. wyniki z działalności telekomunikacyjnej jako zadowalające" - czytamy w komunikacie. ATM liczy na dalszy wzrost przychodów z tego źródła m.in. dzięki uruchomienie w I kwartale nowego obiektu kolokacyjnego Telehouse.Poland, który już rozpoczął pozyskiwanie klientów.
Również drugi z filarów ATM - usługi integracyjne - wypadł w poprzednim kwartale całkiem przyzwoicie. Przychody z tego źródła wyniosły 44,22 mln zł wobec 42 mln zł w analogicznym okresie 2009 r. Marża ze sprzedaży wyniosła 11,16 mln zł wobec 11,84 mln zł rok temu. Strategiczne znacznie dla wyników pionu ma umowa, parafowana w I kwartale, na na budowę, wdrożenie i późniejsze utrzymanie Ogólnopolskiej Sieci Teleinformatycznej na potrzeby obsługi numeru alarmowego 112 (OST 112). Wartość wieloletniego projektu to 367 mln zł ale wzrośnie do 490 mln zł. Jest to największy kontrakt w historii ATM. Jego realizacja już się rozpoczęła. Dobrze radziły sobie również inne spółki z grupy ATM świadczące usługi integracyjne, m.in. Sputnik Software, który zajmuje się dostawą rozwiązań informatycznych dla sektora administracji publicznej. Wartość podpisanych przez tę firmę w ostatnim czasie umów wynosi ponad 6 mln zł. Słabe wyniki zanotowała jednak katowicka spółka KLK, która miała 789 tys. zł straty netto. "W ocenie zarządu jest to sytuacja przejściowa i perspektywy na następne kwartały bieżącego roku są dobre" - pisze ATM. Systematycznie poprawia się również sytuacja w ostatnim z pionów, który bazuje na spółce mPay - płatnościach mobilnych. Podmiot miał w I kwartale 567 tys. zł przychodów (78 tys. zł rok wcześniej) i zanotował niecałe 300 tys. zł straty na działalności operacyjnej (oraz w podobnej wysokości stratę netto). Dzięki radykalnemu cięciu kosztów stałych (o ok. 50 proc.) firma jest coraz bliżej osiągnięcia progu rentowności. "Ze względu na dokonane zmiany w zakresie ograniczenia kosztów stałych i rosnące przychody, działalność spółki mPay nie będzie w 2010 r. istotnie obciążała wyników skonsolidowanych grupy kapitałowej ATM" - zapewnia zarząd giełdowej spółki.