Bieżący rok będzie dla ATM dużo lepszy niż poprzedni. Po trzech kwartałach zysk netto sięga już blisko 15 mln zł, czyli jest o ponad 5 mln zł wyższy niż w całym 2009 r. Zarobek tymczasem jeszcze się powiększy. W poprzednich latach w IV kwartale ATM wypracowywał 40–50 proc. rocznych przychodów i prawie cały roczny zysk netto.
– W tym roku efekt sezonowości nie będzie już tak duży, bo wcześniejsze kwartały były znacznie lepsze niż w poprzednich latach. Na pewno będzie to jednak najlepszy kwartał w całym bieżącym roku, zarówno jeśli chodzi o obroty, jak i zysk – mówi Tadeusz Czichon, wiceprezes giełdowej spółki.
[srodtytul]Będzie dywidenda[/srodtytul]
Poprzeczka wisi na poziomie?około 100 mln zł przychodów i 8 mln zł zysku netto. Takie wyniki grupa ATM miała w II kwartale. Zakładając, że wyniki IV kwartału nie będą gorsze, całoroczne obroty ATM sięgną co najmniej 350 mln zł, a zysk netto 23 mln zł. W 2009 r. było to odpowiednio 286 mln zł i 9,8 mln zł.
Czichon twierdzi, że część zysku może trafić na dywidendę. Zgodnie z uchwaloną kilka lat temu polityką dywidenda w ATM oparta jest na stopie EUROIBOR i kursie giełdowym. Przy obecnych wskaźnikach powinna wynieść 0,2–0,22 zł na akcję, czyli ok. 8 mln zł łącznie. Stopa dywidendy sięgnie zatem ok. 1,85 proc.