"Przełącz prąd na Plus!" to hasło nowej kampanii reklamowej, którą grupa Cyfrowy Polsat (właściciel Polkomtela, operatora sieci Plus) zachęca gospodarstwa domowe do zakupu relatywnie nowej w jej portfelu usługi - energii elektrycznej.
Podobnie jak przy debiucie na energetycznym rynku także i teraz kontrolowane przez Zygmunta Solorza-Żaka Polkomtel i Cyfrowy Polsatu chcą wyróżniać się gwarancją stałej ceny w okresie umowy, prostotą faktury oraz obciążaniem klienta za wykorzystany prąd, podczas gdy konkurenci wystawiają rachunki na podstawie prognoz zużycia energii. Operatorzy nie pobierają opłaty handlowej i proponują swoim dotychczasowym klientom należącym do segmentu mieszkań zużywających do 250 kWh miesięcznie "najniższą cenę na rynku" w przeliczeniu na jedną kilowatogodzinę.
Nie zmienia to faktu, że w porównaniu z pierwszą ofertą Polkomtela, proponowane w tym roku są o kilka procent wyższe. Poprzednio uczestnikom programu lojalnościowego smartDOM, proponowano 0,2390 zł/kWh netto (0,2940 zł z VAT), a klientom nie objętym tym programem 0,2550 zł/kWh netto (0,3137 zł z VAT). Obecnie stawka za jedną kilowatogodzinę prądu dla klientów Cyfrowego Polsatu i Polkomtela oraz Plus Banku to 0,2490 zł netto (0,3063 zł z VAT), a dla pozostałych klientów 0,2590 zł netto (0,3186 zł z VAT).
Operator nie uzasadnił na razie podwyżki. Czekamy na komentarz.
Być może ma to związek z decyzją Urzędu Regulacji Energetyki, który w grudniu zatwierdził wyższe taryfy dystrybutorom energii elektrycznej oraz tzw. sprzedawcom z urzędu. "Nowe stawki, które wejdą w życie z początkiem stycznia, oznaczają średni wzrost płatności od około 1 do 2 złotych miesięcznie na rachunkach odbiorców grup taryfowych G" - podano.
