O ponad 30 proc., do 2,4 zł, drożały w środę akcje eCardu. Była to reakcja na informację o planowanym przejęciu przez fundusz MCI.PrivateVentures FIZ większościowego pakietu tej spółki. Niewykluczone, że za część zwyżki odpowiadał sam fundusz, który zaczął ostro skupować walory z rynku. – Jeśli chodzi o strukturę transakcji, to docelowo fundusz MCI.EuroVentures będzie mieć 51 proc. udziałów, a TUW SKOK pozostałe 49 proc. Obecnie skupujemy akcje z rynku, nie planujemy ogłaszać wezwania. Kolejnym krokiem będzie podwyższenie kapitału, podczas którego obejmiemy akcje po cenie nominalnej wynoszącej 1,6 zł – mówi Cezary Smorszczewski, zarządzający funduszem MCI.EuroVentures. Dodaje, że rozważane są dwie opcje: pozostawienie eCardu na giełdzie oraz wycofanie spółki.
Obecnie największym akcjonariuszem eCardu jest Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych SKOK. Kontroluje ponad 88 proc. jej kapitału i tyle samo głosów.
Oferta będzie szersza
Spółka eCard zajmuje się autoryzacją transakcji internetowych. – Jest jednym z liderów na rynku e-commerce, który rośnie w tempie dwucyfrowym. Ponadto eCard jest też agentem rozliczeniowym. To bardzo atrakcyjne aktywo na bardzo atrakcyjnym rynku. – twierdzi Grzegorz Buczkowski, członek zarządu TUW SKOK. Z kolei Ewa Bereśniewicz-Kozłowska, szefowa eCardu, dodaje, że spółka ma bardzo silną pozycję na rynku, a jej atutem jest chociażby mnogość kanałów autoryzacji. – To nasza przewaga nad konkurentami. Uważamy, że segment kart ma dobre perspektywy. Dzięki wsparciu nowego inwestora będziemy mogli umocnić naszą pozycję na rynku i rozwinąć biznes – podkreśla.
Zdaniem analityków eCard dobrze pasuje do portfela MCI. – Wśród obszarów zainteresowań inwestycyjnych MCI Management jest FinTech (innowacyjne usługi finansowe online i w kanale moblinym). W czerwcu MCI.TechVentures FIZ poinformował o inwestycji w Azimo, podmiot działający na globalnym rynku transferów pieniężnych online – wskazuje Krzysztof Radojewski, dyrektor działu analiz Noble Securities. Dodaje, że dzięki współpracy pomiędzy eCardem a Azimo prawdopodobnie będzie można osiągnąć efekty synergii. – Od listopada ubiegłego roku eCard jest też krajową instytucją płatniczą, co jest ważne w tego typu podmiotach – zaznacza jednocześnie analityk.
Tymczasem MCI podkreśla, że to nie koniec inwestycji w tym segmencie. – Zakup eCardu stworzy szansę na zbudowanie szerszej platformy i możliwość do dalszej integracji rynku. Nie tworzymy struktury horyzontalnej, lecz szerszą – wertykalną. Na razie nie możemy ujawnić, nad czym pracujemy, ale w przyszłości będziemy informować o dalszych inwestycjach – mówi Smorszczewski.