11 bit studios: Cel: rosnąć szybciej niż rynek

Ponad 6 proc. ma wynosić średnioroczna dynamika globalnego rynku gier do 2020 r. Wtedy jego wartość powinna przekroczyć 128 mld USD, a na ten rok prognozowana jest zwyżka do niemal 109 mld USD – podaje 11 bit studios, powołując się na dane firmy Newzoo.

Publikacja: 23.09.2017 15:02

11 bit studios: Cel: rosnąć szybciej niż rynek

Foto: materiały prasowe

Zarząd notowanej na GPW spółki nie kryje, że zamierza ona rosnąć zdecydowanie szybciej. To w dużej mierze zależy od tego, jak poradzi sobie gra „Frostpunk", której premierę niedawno przełożono z IV kwartału 2017 na I kwartał 2018 r. Początkowo rynek zareagował przeceną akcji, ale stosunkowo szybko kurs się ustabilizował. Jak informację o przełożeniu premiery oceniają analitycy? – Neutralnie – odpowiada Piotr Łopaciuk z DM PKO BP.

Foto: GG Parkiet

Spółka zapewnia, że produkcja „Frostpunka" jest mocno zaawansowana. „Dlatego ryzyko zmiany terminu premiery jest niewielkie" – czytamy w raporcie półrocznym. Zarząd twierdzi, że zainteresowanie „Frostpunkiem", mierzone liczbą wyświetleń trailerów i publikacji w mediach branżowych jest bardzo duże.

Jednocześnie grupa kontynuuje, rozpoczęte pod koniec 2016 r., prace nad produkcją gry o roboczej nazwie „Projekt 8". Za jej stworzenie odpowiada drugi, budowany od kilku miesięcy, zespół deweloperski. Obecnie liczy kilkanaście osób. Zarząd informuje, że prace nad „Projektem 8" przebiegają zgodnie z planem, ale na razie nie ujawnia na jego temat żadnych szczegółów.

Tymczasem 11 bit studios nadal odcina kupony od swojej flagowej produkcji, czyli „This War of Mine", która zadebiutowała jesienią 2014 r. Do końca czerwca tego roku przychody z jej sprzedaży przekroczyły 70 mln zł. Wyniki spółki za I półrocze były gorsze r./r., ale nie jest to zaskoczenie, zważywszy na harmonogram premier. Co więcej, wyniki są lepsze od oczekiwań analityków. 11 bit studios nie zamierza szybko rozstawać się z „TWoM". Prezes Grzegorz Miechowski zapowiada, że do końca tego roku wydany zostanie kolejny dodatek, żeby podtrzymać zainteresowanie produkcją i jej dalszą monetyzację.

Na koniec czerwca spółka miała ponad 28 mln zł środków pieniężnych i ekwiwalentów. Negatywny wpływ na jej rentowność w I półroczu miały zmiany na rynkach walutowych. Gwałtowne umocnienie złotego, szczególnie wobec dolara amerykańskiego sprawiło, że w tym okresie grupa musiała zaksięgować blisko 2,6 mln zł niegotówkowych kosztów finansowych.

Coraz większe znaczenie dla wyników 11 bit studios w kolejnych latach powinien mieć pion wydawniczy. Do tej pory spółka wydała dwa tytuły stworzone przez zewnętrzne studia deweloperskie: „Spacecom" oraz „Beat Cop". W kolejnych miesiącach do sprzedaży trafią: „Tower 57", „Moonlighter" i „Children of Morta". Cel to trzy, cztery tytuły rocznie.

Technologie
Atende zamieniło straty w zyski. Akcje drożeją
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Technologie
Polskie firmy ciągle nie mogą wyjść z dołka
Technologie
yarrl z dużą umową. Akcje drożeją
Technologie
Telekomy rozwiną skrzydła w kolejnych kwartałach
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Technologie
Cloud Technologies przejmuje w Kanadzie
Technologie
Spyrosoft idzie jak burza. Akcje drożeją