Covid-19 z jednej strony sprawił, że część inwestycji wyhamowała, ale z drugiej zwiększył popyt na cyfryzację. Grupa Ailleron potwierdza, że widzi zwiększone zainteresowanie jej usługami. Rynek, na którym działa, powinien rosnąć rok do roku w tempie 8–9 proc. Zarząd deklaruje, że Ailleron będzie rósł szybciej.

Ailleron jest notowany na rynku publicznym od 2011 r. W 2015 r. przeniósł się z NewConnect na GPW. We wtorek jego notowania się nie zmieniały i oscylowały w okolicach 7,8 zł. Inwestorzy spokojnie zareagowali na opublikowane wyniki za trzeci kwartał. Narastająco w trakcie dziewięciu miesięcy 2020 r. przychody przekroczyły 102 mln zł, wobec 95,9 mln zł rok wcześniej. Zysk operacyjny wzrósł do 8,2 mln zł z 5,1 mln zł, a zysk netto do 3,6 mln zł z 3,5 mln zł. Widać znaczącą poprawę przepływów z działalności operacyjnej. Rok temu były na lekkim minusie, natomiast na koniec września 2020 r. przekraczały 20 mln zł.

W związku z pandemią i zapaścią w segmencie hoteli giełdowa spółka zmieniła strukturę aktywów w swoim portfelu. Sprzedała udziały w Hoteliga International greckiej firmie EpsilonNet. Na tej transakcji w trzecim kwartale zanotowała jednorazową stratę. Bez uwzględniania tego odpisu zysk netto Ailleronu narastająco w trakcie trzech kwartałów wyniósłby 5,2 mln zł, czyli byłby o 49 proc. wyższy od zanotowanego w tym samym okresie zeszłego roku.

Kapitalizacja spółki sięga 100 mln zł. kmk