Byłby to spory sukces. Przez pięć ostatnich kwartałów Police miały bowiem ujemne wyniki zarówno netto, jak i operacyjne. W I kwartale minionego roku skonsolidowana strata operacyjna firmy sięgnęła prawie 87 mln zł, natomiast strata netto – blisko 175 mln zł. W ostatnim kwartale 2009 r. skonsolidowana strata operacyjna zakładów przekroczyła 60 mln zł, a strata netto sięgnęła 99 mln zł.
Police nie mają już bieżących kłopotów z płynnością. Firma zawdzięcza to m.in. stosowaniu przedpłat w handlu zagranicznym oraz wprowadzeniu faktoringu. Nie zmienia to jednak faktu, że zakładom bardzo potrzebne jest 150 mln zł pożyczki z Agencji Restrukturyzacji Przemysłu. Spółka ubiega się o te pieniądze już od grudnia 2009 r. Wtedy zakłady zwróciły się w tej sprawie do Komisji Europejskiej (jej zgoda jest konieczna, by firma otrzymała taką pomoc publiczną). Urzędnicy z KE mieli jednak wiele dodatkowych pytań. Ostatnie odpowiedzi Police przesłały do Brukseli, przez UOKiK, 31 marca. – Od tego czasu nie wpłynęły do nas żadne zapytania w tej sprawie – usłyszeliśmy w Biurze Prasowym UOKiK.
Jeśli Bruksela nie będzie miała więcej wątpliwości, odpowiedzi będzie można się spodziewać jeszcze w maju. Police spodziewają się zgody na pomoc i liczą na to, że pieniądze z ARP dostaną już w czerwcu.Wczoraj na zamknięciu notowań na GPW kurs Polic spadł o 0,87 proc., do 5,7 zł.