Rosyjski koncern gazowy Gazprom powinien rozważyć budowę drugiej nitki gazociągu Jamał-Europa przez Polskę, powiedział w środę prezydent Rosji Władimir Putin cytowany przez agencje informacyjne.
Prezes Gazpromu Alexei Miller powiedział zaś, że druga nitka gazociągu jamalskiego mogłaby zacząć działać w 2018-2019 roku. Gazociąg Jamalski łączy złoża gazu w północnej Rosji z Europą Zachodnią. Biegnie przez Rosję, Białoruś i Polskę do Niemiec.
Pomysł skrytykował minister skarbu Mikołaj Budzanowski. Minister powiedział, że Unia Europejska nie potrzebuje większych dostaw błękitnego paliwa z Rosji. Wskazując spadek importu gazu rosyjskiego do Wspólnoty, minister wątpi, czy nowy projekt byłby uzasadniony ekonomicznie i czy byłoby zapotrzebowanie na paliwo.
- Decyzję o budowie gazociągu przesyłowego podejmie suwerennie polski rząd i polski operator gazociągów przesyłowych - skomentował minister skarbu.
- Dziedzictwo gazociągu jamalskiego daje dowód na to, że mieszane struktury własnościowe zarządzające gazociągami tranzytowymi nie są efektywne. W oparciu o to doświadczenie uważam, że projekt budowy nowego gazociągu może być realizowany tylko przez inwestora, którego właścicielem jest państwo polskie, będące krajem tranzytowym - dodał minister.