Andre Helin: Ustawodawca zgubił racjonalność w swoich propozycjach

Firmy muszą przygotować się na nowy cios – mówi w wywiadzie o sytuacji na rynku i planowanych zmianach legislacyjnych Andre Helin, prezes firmy audytorskiej BDO.

Publikacja: 27.11.2018 05:15

Andre Helin, prezes firmy audytorskiej BDO

Andre Helin, prezes firmy audytorskiej BDO

Foto: Archiwum

Minęło półtora roku obowiązywania nowej ustawy o biegłych rewidentach, a już jest gotowy projekt jej zmian. Sporo z nich dotyczy kontroli nad firmami audytorskimi. Jak pan ocenia planowaną nowelizację?

Propozycję nowelizacji prowadzącą do tego, że całość kontroli jakości pracy biegłych rewidentów zostanie przekazana do dzisiejszej Komisji Nadzoru Audytowego, oceniam jako pozytywną. Co więcej, podobne rozwiązania funkcjonują w innych krajach europejskich. Jednak w ślad za tą propozycją nowelizacja zawiera także kilka rozwiązań, które de facto spowodują obniżenie jakości usług świadczonych przez firmy audytorskie.

O jakich propozycjach pan myśli?

Widzę tu trzy ważne obszary. Pierwszy dotyczy tego, że krajowy ustawodawca chce poszerzyć zakres kontroli biegłych rewidentów, wychodząc daleko poza czynności rewizji finansowej, zapominając, że to właśnie kontrola czynności rewizji finansowej była głównym celem do uregulowania w dyrektywie UE oraz nowej ustawie. Natomiast w proponowanej nowelizacji obszar ten jest tak szeroko zdefiniowany, że firma audytorska będzie podlegała kontroli z zakresu czynności, które nie są badane w przypadku innych firm, takich jak chociażby biura rachunkowe, firmy konsultingowe czy inne instytucje doradcze.

Kluczowe jest, aby zakres podmiotowy nowelizowanych przepisów został dostosowany do czynności, które są zastrzeżone ustawowo dla działalności biegłych rewidentów. Inaczej nastąpi dyskryminacja konkretnego zawodu. Zawodu biegłego rewidenta.

Czy koszty dla firm audytorskich wzrosną?

Niestety tak.

Możemy podać jakieś konkrety?

Owszem. Firma audytorska ma płacić około 4 proc. rocznych przychodów z tytułu czynności objętych kontrolą. Ta z kolei ma być przewidziana raz na trzy lata. To oznacza, że ta kontrola będzie kosztowała firmę audytorską 12 proc. rocznych przychodów. W konsekwencji taka firma jak moja pracuje cały rok na osiem takich przewidywanych inspekcji. Wygląda na to, że kontrola będzie dwa, a nawet trzy razy droższa niż samo badanie sprawozdania finansowego. Mam wrażenie, że ustawodawca zgubił racjonalność w swoich propozycjach.

Wyższe opłaty dla firm audytorskich znajdą odbicie w wyższych opłatach za usługi?

Tak. Ten koszt poniosą podmioty gospodarcze. Odnoszę wrażenie, że ustawodawca, oceniając tylko procentowy udział w przychodach, pomija fakt, iż w firmach audytorskich, podobnie jak w innych przedsiębiorstwach, niewielki udział procentowy rocznych przychodów stanowi często roczny zysk netto takich podmiotów. Przykładem może być zdecydowana większość spółek giełdowych. Większe koszty dla firm audytorskich będą oznaczały wyższe koszty dla badanych podmiotów gospodarczych.

Wydaje się, że ustawodawca powinien być na tyle fair, że winien poinformować, kto te koszty poniesie.

Nie zapominajmy również o tym, że konieczność ponoszenia tak wysokich opłat odbędzie się kosztem wydatków, które można by przeznaczyć np. na szkolenie czy poprawienie systemów IT. Trzeba też pamiętać, że ustawodawca notorycznie nakłada na biegłych rewidentów kolejne obowiązki, które wiążą się z ponoszeniem dodatkowych nakładów, a nie wynikają bezpośrednio z badania sprawozdań. Przykładem takich obowiązków mogą być te wynikające z przepisów zapobiegających praniu brudnych pieniędzy czy przepisów antykorupcyjnych.

Wydaje się, że proponowana nowelizacja będzie miała wpływ na funkcjonowanie samorządu biegłych rewidentów...

Tak. Mam wrażenie, że zaproponowane w projekcie noweli rozwiązania doprowadzą do uwłaszczenia Polskiej Izby Biegłych Rewidentów. Zakres kompetencji, jaki zostaje przydzielony nowej agencji, praktycznie przekształca PIBR w swoistą wydmuszkę. Zostaną jej do wykonania marginalne czynności. Z różnymi problemami – już dziś – w dużej mierze firmy audytorskie radzą sobie we własnym zakresie. Np. znaczna część działalności szkoleniowej już dziś odbywa się poza PIBR. W tej całej sytuacji nasuwa się kilka pytań.

Jakich?

Czy z jednej strony takie uwłaszczenie nie jest sprzeczne z ustawą o swobodzie działalności gospodarczej, a może i z ustawą zasadniczą w zakresie działalności samorządu zawodowego, a z drugiej czy nie nadszedł czas rozwiązania PIBR i stworzenia nowej organizacji, w której firmy członkowskie są zdolne do spełnienia wszystkich wymogów stawianych przez ustawodawcę, ewentualnie do podziału PIBR na duże podmioty i mniejsze podmioty pełniące dziś głównie funkcje małych biur rachunkowych lub w których biegli rewidenci badają sprawozdania raz lub dwa razy do roku jako dodatkowa czynność uzupełniająca inne dochody.

Wydaje się, że nie jest dłużej możliwe godzenie interesów wszystkich członków PIBR na dotychczasowych zasadach. Pomysł wprowadzania zróżnicowanych opłat z tytułu nadzoru jest de facto początkiem zmian w naszym samorządzie. Oby poszły we właściwym kierunku. Takim, który będzie początkiem rozwoju zawodu biegłego rewidenta i wprowadzenia go do epoki nowoczesnej sprawozdawczości finansowej.

Andre Helin jest prezesem firmy audytorskiej BDO. Wykładowca, autor licznych podręczników i publikacji stanowiących standardy w polskiej rachunkowości. Doktor nauk ekonomicznych w zakresie zarządzania, Danish State Authorized Public Accountant i polski biegły rewident. Jeden z nielicznych w kraju ekspertów posiadających uprawnienia biegłego rewidenta w dwóch krajach. Ma wieloletnią praktykę we współpracy z instytucjami finansowymi, krajowymi i zagranicznymi grupami kapitałowymi, spółkami notowanymi na giełdzie oraz przedsiębiorstwami rodzinnymi. Doradzał Radzie Polityki Pieniężnej i prezesowi Narodowego Banku Polskiego w zakresie zastosowania MSR w instytucjach finansowych.

Parkiet PLUS
Prezes Tauronu: Los starszych elektrowni nieznany. W Tauronie zwolnień nie będzie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet PLUS
Czy bitcoin ma szansę na duże zwyżki w nadchodzących miesiącach?
Parkiet PLUS
Jak kryptobiznes wygrał wybory prezydenckie w USA
Parkiet PLUS
Impuls inwestycji wygasł, ale w 2025 r. znów się pojawi
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet PLUS
Szalona struktura polskiego wzrostu
Parkiet PLUS
Warszawska giełda chce być piękniejsza i bogatsza