ECM SA: Popyt na dolara ciągle aktywny.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY W trakcie notowań azjatyckich waluta amerykańska zyskała na wartości. Euro osiągnęło swoje minimum na poziomie 1,5459. Raport o stanie gospodarki nie wniósł nic nowego do obrazu rynku. Dziś poznamy produkcję przemysłową z Eurolandu za kwiecień. Oczekuje się wzrostu o 2,8% r/r , przy poprzednim odczycie na poziomie 2. Opublikowany zostanie również miesięczny biuletyn ECB.

Aktualizacja: 27.02.2017 12:20 Publikacja: 12.06.2008 10:22

Informacje te będą jedynymi dzisiaj z Europy. Z USA poznamy ilość noworejestrowanych bezrobotnych w ujęciu tygodniowym. Oczekuje się wzrostu ich liczby do poziomu 365 tysięcy z poprzednich 357. Oczywiście rynek może zareagować większą zmiennością w przypadku odczytu na poziomie znacząco różniącym się od prognoz. Sprzedaż detaliczna za maj szacowana jest na 0,6%, przy poprzednim odczycie na poziomie (-0,2). Potwierdzenie tych prognoz może oznaczać pojawienie się popytu, co w dłuższej perspektywie pomogłoby amerykańskiej gospodarce. Prognoza sprzedaży detalicznej mija się z zapasami w firmach, które szacowane są na wyższym poziomie niż poprzednio. Możliwe jest, że rynek pozostanie dzisiaj pod wpływem emocji, a nie danych makroekonomicznych. Giełda w Nowym Jorku straciła na wartości. Indeks Dow Jones zamknął się na poziomie 12083,77 pkt., tj. (-1,68)%.

Złoto straciło na wartości. Metal ten osiągnął swoje minimum na poziomie 871,20 usd/oz.

O godzinie 08.02 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,5467 dolara.

Sytuacja techniczna eurodolara: godziny sesji nocnej przyniosły zneutralizowanie zaakcentowanej podczas wczorajszej sesji przewagi strony popytowej - byków. Kurs ponownie wrócił wyraźnie poniżej figury 1,5500. Widać zatem, że popyt na walutę amerykańską ma relatywnie silne podstawy, choć z punktu widzenia techniki do ostatecznego zwycięstwa niedźwiedzi potrzebne jest zejście poniżej bariery (wsparcia) zlokalizowanej w pobliżu figury 1,5400. Układ wskaźników technicznych intra day dość wyraźnie ogranicza miejsce do dalszej aprecjacji waluty amerykańskiej. Najbliższe lokalne wsparcie wyrysować można w rejonie 1,5430. Nie można w związku z powyższym wykluczyć, że dzisiejsza sesja (przynajmniej jej pierwsza część, to znaczy do czasu publikacji makro zza oceanu) przyniesie kolejną próbę zatrzymania spadków właśnie w obszarze: 1,5430 - 1,5400. Najbliższy opór wyznaczony jest przez zasięg wczorajszego szczytu i wynosi 1,5586.

RYNEK KRAJOWY

Rynek krajowy pozostawał bardzo stabilny. Dolar nieznacznie zyskał na wartości osiągając swoje maksimum na poziomie 2,1857. Wspólna waluta pozostawała natomiast pomiędzy 3,3773 i 3,3838. Takie zachowanie naszej waluty wciąż nie rozstrzyga o dalszym kierunku zmian. Dzisiaj nie poznamy żadnych istotnych informacji o charakterze makroekonomicznym z Polski. W związku z tym rynek nasz powinien pozostawać pod wpływem rynku globalnego. OECD ostrzegł przed spiralą cen i płac w naszym kraju. Potwierdzenie tych prognoz oznaczałoby znaczący wzrost inflacji. Giełda w Warszawie straciła wczoraj znacząco na wartości. Indeks WIG20 zamknął się na poziomie 2672,65 pkt., tj. (-2,22)%. Zachowanie naszego parkietu potwierdza tezę o braku zainteresowanych do kupna akcji przy obecnych cenach. Należy uwzględnić możliwość spowolnienia, co przy obecnych kursach podniesie relację ceny do zysku.

O godzinie 08.14 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,3816, a za dolara 2,1848 złotego.

Sytuacja techniczna na rynku złotego: w dalszym ciągu najbardziej statycznie prezentuje się na rynku pary EUR/PLN. Notowania w przypadku tego rynku nadal przebywają w bardzo wąskim przedziale zmian: 3,3700 - 3,3830. Poranny układ na wskaźnikach technicznych intra day utrzymując relatywnie neutralny przebieg nie wnosi nowych elementów. Sygnalną trwalszych wzrostów pozostaje rejon 3,3835. Od dołu, jako wsparcie wskazać można okolice figury 3,3700. Zdecydowanie bardziej interesująco jest na rynku pary USD/PLN, gdzie cały czas dominuje silna korelacja z rynkiem eurodolara, a właściwie zmianami wartości waluty amerykańskiej na świecie. Poranny atak na rejon ostatniego lokalnego szczytu i jednocześnie oporu 2,1867 sugeruje dość szybki test kluczowej bariery: ekstremum z 05.06.2008 2,1964. Trwalsze zmiany w kierunku północnym będą możliwe dopiero po trwałym wyjściu cen powyżej tego miejsca charaktePodobnie jak wczoraj wskaźniki techniczne intra day dość wyraźnie ograniczają miejsce do dalszych wzrostów. Można w związku z tym przyjąć, że dzisiejszy lokalny szczyt zlokalizowany będzie w pobliżu figury 2,1950 - 2,2000.

Część techniczna: dr Jarosław Klepacki

Część makroekonomiczna: Maciej Kowal

ECM S.A.

Opracowany materiał jest opinią na temat rynku, stanowi wyraz najlepszej wiedzy autorów popartej informacjami z kompetentnych źródeł i nie stanowi "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. ECM S.A. nie ponosi odpowiedzialności za decyzje podejmowane na podstawie przekazanego materiału. Bez zgody ECM S.A. nie może być dystrybuowany lub przekazywany dalej.

Komentarze
Inflacja hamuje
Komentarze
Biotechy z GPW mają potencjał
Komentarze
Dobry rok Catalystu?
Komentarze
Bony zapchają dziurę
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Komentarze
Jastrzębi Powell studzi rynki
Komentarze
Kto za to zapłaci?