ESG to dla niektórych tajemniczy skrót, ale jest coraz bardziej rozpoznawany na świecie i nad Wisłą. Co oznacza ESG?
To skrót od Environmental, Social, and Governance. Chodzi o zwracanie przez inwestorów coraz większej uwagi na kwestie niefinansowe działalności spółek w zakresie środowiska, aspektu społecznego i ładu korporacyjnego. To tendencja inwestorów do zwracania uwagi przy podejmowaniu decyzji na wymienione aspekty, poza treściami czysto finansowymi.
Rewolucja ESG wchodzi mocno do Polski. Co się zmienia w przepisach?
Już dzisiaj jest ok. 150 spółek na polskim rynku, które mają pewne obowiązki, jeśli chodzi o ESG. Muszą to raportować w ograniczonym zakresie. Duża rewolucja czeka nas w 2022 r., kiedy wejdą wymogi raportowania przez instytucje finansowe pewnych kryteriów co do spółek, w które inwestują lub udzielają pożyczek. Od 2023 r. wszystkie spółki zatrudniające powyżej 250 pracowników będą podlegały obowiązkowi raportowania wskaźników niefinansowych. Mniejsze spółki czeka to od 2026 r. W przygotowywanych rozporządzeniach jest mowa o tym, że sprawozdania będą podlegały niezależnej weryfikacji biegłego rewidenta. Ten trend jest nieodwracalny. Wymogi obejmujące instytucje finansowe przełożą się na wszystkie podmioty, które będą zainteresowane pozyskaniem finansowania. Informacje będą musiały pozyskać od spółek, które będą finansować. Spółki, które nie podlegają regulacjom, muszą się liczyć z tym, że wkrótce instytucje finansowe, fundusze będą się do nich zwracały o podanie szeregu danych do przygotowania sprawozdania. Każdy, kto będzie pozyskiwał finansowanie na rynku kapitałowym, musi się liczyć z tym, że będzie pytany o ok. 60 wskaźników z obszaru ESG.