– Chcemy być firmą dywidendową, a to oznacza, że wraz ze wzrostem obrotów i zysków będziemy wypłacać coraz wyższe dywidendy i takie podejście chcemy kontynuować w kolejnych okresach – zapowiada Przemysław Lutkiewicz, wiceprezes LPP, po publikacji najnowszych rezultatów i planów rozwoju.
Potwierdzone moce
W ostatnią środę maja po zamknięciu sesji Grupa LPP opublikowała wyniki za miniony rok obrotowy, a chwilę potem tuż po publikacji wyników rocznych zarząd, któremu przewodzi Marek Piechocki, przedstawił rekomendację co do podziału ubiegłorocznego zysku netto.
LPP chce wypłacić w tym roku dywidendę. Propozycja to 430 zł na akcję, czyli sporo więcej niż w 2022 r. (350 zł na akcję), ale – zwraca uwagę Sylwia Jaśkiewicz, analityczka z Domu Maklerskiego BOŚ – wyższa wypłata była oczekiwana. Ona sama sądziła, że wyniesie 450 zł na akcję. Wynagrodzenie dla akcjonariuszy ma być podzielone na dwie części, po 215 zł każda. Dniem ustalenia prawa do dywidendy ma być 10 lipca, a wypłata nastąpić 14 lipca i 10 października.
Przy środowym kursie akcji wynoszącym 10 tys. zł stopa dywidendy LPP sięgała 4,3 proc.