Armatura znów pokaże ekstrazysk

Dzięki przeszacowaniu w górę wartości zakładu produkującego grzejniki zarobek może wzrosnąć o kilkanaście milionów

Publikacja: 19.06.2009 08:28

Konrad Hernik, prezes Armatury Kraków, zapowiada dalszy wzrost sprzedaży grzejników aluminiowych.

Konrad Hernik, prezes Armatury Kraków, zapowiada dalszy wzrost sprzedaży grzejników aluminiowych.

Foto: GG Parkiet

Armatura Kraków może zaskoczyć pozytywnie rezultatami za II kwartał – wynika z informacji „Parkietu”. Na poprawę rezultatów wpłynie jej podstawowa działalność, jak i transakcje jednorazowe.

[srodtytul]Będzie dodatkowy zysk z przeszacowania majątku[/srodtytul]

Od marca Armatura przejęła zakład produkcji grzejników aluminiowych (w Nisku), kupiony za 31,8 mln zł od syndyka Toory Poland. – Majątek nabyliśmy z 50- -proc. dyskontem. Dysponujemy opiniami, które pozwalają nam przeszacować wartość zakładu w górę. Może nie aż dwukrotnie, ale różnica i tak będzie istotna – mówi Konrad Hernik, prezes krakowskiej spółki. Produkcja grzejników aluminiowych to główny biznes zależnej Armatoory. Zakład pracuje w systemie czterobrygadowym.

– Wcześniejsze deklaracje, że już w tym roku chcemy osiągnąć około 30-proc. udział w rynku grzejników aluminiowych są realne – dodaje szef Armatury. Do 2012 roku spółka zamierzała zwiększyć udział w tym segmencie rynku do 40 proc. Niewykluczone jednak, że wynik ten osiągnie dużo szybciej.

[srodtytul]Kryzys im niegroźny[/srodtytul]

Hernik zadowolony jest także ze sprzedaży innych podstawowych produktów, jak: baterie łazienkowe, zawory czy odlewy. – Patrzę z pełnym spokojem na nasze osiągnięcia w bieżącym kwartale. W pierwszym półroczu, w porównaniu z tym samym okresem przed rokiem, odnotujemy zarówno wzrost sprzedaży, jak i zysku. To dowód, że mamy pomysł, jak poradzić sobie na niełatwym rynku – informuje.

Przypomnijmy, że na koniec czerwca 2008 r. Armatura wypracowała 86,1 mln zł skonsolidowanej sprzedaży i 1,6 mln zł zysku netto. Wśród czynników, które wpływają na wzrost marż krakowskiej spółki, jest sytuacja na rynku walutowym oraz ograniczenie kosztów stałych, dzięki rozszerzeniu produkcji.

– Przy aktualnym kursie złotego względem euro nasze ceny na tle oferty importerów wyglądają zdecydowanie korzystniej – podkreśla Hernik. Armatura podtrzymuje też plany publikacji prognozy we wrześniu.

[srodtytul]Jesienią decyzja o sprzedaży drugiej nieruchomości[/srodtytul]

W 2008 r. spółka sprzedała 7-ha działkę w Krakowie za 85 mln zł. Wpływ tej transakcji widoczny był w wynikach za IV kwartał ub.r. (jednostkowy zysk netto wyniósł 33,4 mln zł), jak i w I kwartale tego roku (48,4 mln zł). Firma rozważała też sprzedaż drugiej krakowskiej nieruchomości (5,7 ha) o szacunkowej wartości 100 mln zł. – Decyzja, czy i kiedy dojdzie do takiej transakcji zapadnie jesienią po wcześniejszym skonsultowaniu z radą nadzorczą – kończy Hernik.

[ramka][b]Możliwe kolejne akwizycje[/b]

Krakowska spółka w średnioterminowej strategii zakłada wzrost sprzedaży grupy do 350 mln zł w 2012 roku. Dla porównania ubiegłoroczne przychody Armatury przekroczyły nieco 190 mln zł. Spółka deklarowała, że zamierza rozwijać się zarówno organicznie, jak i poprzez przejęcia. Kupiła już od syndyka majątek Toory w Nisku. Armatura ma środki na ewentualne akwizycje dzięki sprzedaży nieruchomości w Krakowie. Czy zamierza niebawem sfinalizować kolejną transakcję? – Nie potwierdzam, nie zaprzeczam – ucina prezes Konrad Hernik. [/ramka]

Handel i konsumpcja
Pepco Group próbuje powstać z kolan
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel i konsumpcja
Szef Protektora szuka pieniędzy
Handel i konsumpcja
Pepco Group wreszcie zyskuje po wynikach
Handel i konsumpcja
Analitycy: to był dobry kwartał dla LPP
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Handel i konsumpcja
Kernel wygrał w sądzie, ale nie przesądza to o delistingu
Handel i konsumpcja
Answear.com czeka z diagnozą na święta