Polska sprzedała wówczas na tzw. rynki trzecie ponad 135, 6 tys. ton drobiu, wobec niemal 108,1 tys. ton przed rokiem. Dało nam to trzecie wśród czołowych unijnych eksporterów – podaje za Komisją Europejską Zespół Monitoringu Zagranicznych Rynków Rolnych (FAMMU/FAPA).
Po 11 miesiącach 2013 r. zajmowaliśmy czwarte miejsce za Francją, Holandią i Niemcami. W ubiegłym roku wyprzedały nas już tylko Holandia (awansowała na pierwsze miejsce) oraz Francja. Od stycznia do listopada 2014 r. Holendrzy zwiększyli eksport na rynki trzecie o 18,4 proc. Sprzedaż francuskiego drobiu poza UE zmalała natomiast o 12,8 proc. Łączny eksport unijnego drobiu poszedł w tym czasie w górę o 4,5 proc., do 1,3 mln ton.
Największymi odbiorcami drobiu z UE były kraje afrykańskie: RPA i Benin, gdzie dostawy zwiększyły się w skali roku odpowiednio o 32 proc. do 185 tys. ton i o 18 proc. do 154 tys. ton. Ważnym odbiorcą stal się ponownie Hongkong, gdzie eksport poszedł w górę 19 proc. do128 tys. ton – podaje FAMMU/FAPA.
Wysyłki do Arabii Saudyjskiej, głównego importera drobiu z UE w 2013 r. zmalały natomiast o 21 proc. do 113 tys. ton. Eksport do Rosji zmniejszył się o 24 proc. do 55 tys. ton. W sierpniu 2014 r. Rosja wprowadziła embargo na m.in. mięso z UE.
Rosnący eksport poza Wspólnotę, a także nadal idąca w górę sprzedaż UE, to jeden z głównych powodów awansu Polski na pierwsze miejsce wśród unijnych producentów drobiu. Było to możliwe ponieważ - biorąc pod uwagę wszystkie działające u nas zakłady - po raz pierwszy w historii produkcja mięsa drobiowego sięgnęła w Polsce niemal 2,1 mln ton.