Baltona podała w komunikacie, że w pierwszym kwartale 2015 r. miała niemal 92 mln zł przychodów, 37,5 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2014 r. Jednocześnie spółka notuje wynik EBITDA na poziomie - 0,5 mln zł , tj. o 3 mln zł lepszy niż w tym samym okresie roku ubiegłego, osiągając EBITDA za ostatnie 12 miesięcy w wysokości niemalże 13 mln zł.

– Wynik zawdzięczamy głównie dobrej sprzedaży w sklepach na lotniskach oraz w segmencie gastronomicznym. Również strata netto zmniejszyła się zdecydowanie. Największy negatywny wpływ na wynik w pierwszym kwartale ma sezon zimowy – mówi Piotr Kazimierski, członek zarządu Baltony. – Pierwszy kwartał w naszej branży jest tradycyjnie najsłabszy z całego roku. Sezon letni zaczyna się pod koniec czerwca i trwa do końca września. Tak jak w zeszłym roku zanotowaliśmy stratę, która jednak obecnie, zdecydowanie się zmniejszyła – twierdzi Kazimierski.

Przypomina iż pomimo straty w I kwartale, wynik EBITDA za ostatnie cztery kwartały poprawił się z 9,4 mln na koniec 2014 do 12,5 mln na koniec pierwszego kwartału.

W kwietniu 2015 roku zarząd przedstawił plan reorganizacji działalności spółki, który będzie realizowany do końca 2015 roku. Jego celem jest: optymalizacja procesów logistycznych, wykorzystanie rosnącej siły zakupowej grupy kapitałowej, optymalizacja poszczególnych linii biznesowych, rozbudowa centrów kompetencji. Efektem wprowadzanego procesu będzie oszczędność 3-4 mln zł poczynając od 2016 roku.

Spółka jest największym operatorem sklepów wolnocłowych w Polsce. Ma sklepy oraz kawiarnie w lokalizacjach w Polsce, Rumunii, Belgii, Holandii, Niemczech oraz we Francji i na Ukrainie, przede wszystkim w głównych portach lotniczych. W segmencie Duty Free & Travel Retail swój udział w rynku polskim szacuje na 50 proc. Ponadto zajmuje się zaopatrywaniem załóg statków i okrętów cumujących w polskich portach morskich, a także zaopatrzeniem placówek dyplomatycznych i militarnych. W 2010 roku spółka pozyskała inwestora strategicznego – Flemingo International Limited z Dubaju.