W IV kwartale 2015 r. Bytom miał zgodnie z oczekiwaniami 38,8 mln zł przychodów, o 25 proc. więcej niż rok temu. Dzięki utrzymaniu marży zysk brutto na sprzedaży urósł w takim samym tempie, do 20,8 mln zł. Wynik operacyjny wzrósł o 51 proc., do 4,8 mln zł, co okazało się wynikiem o 4,3 proc. lepszym od oczekiwań. Na poziomie netto zysk wzrósł o 40 proc., do 3,8 mln zł, co było rezultatem o 4 proc. poniżej oczekiwań. Powodem była wyższa efektywna stopa podatkowa i koszty programu motywacyjnego.
Rano akcje Bytomia drożały w reakcji na wyniki o 4,4 proc., do 3,58 zł. W południe tempo zwyżek wyhamowało do 1,8 proc. W całym 2015 r. Bytom zwiększył zysk netto o 135 proc., do 12,5 mln zł, operacyjny o 125 proc., do 14,3 mln zł, zysk brutto na sprzedaży o 29,5 proc., do 69,3 mln zł, zaś przychody o 26 proc., do 131 mln zł.
Marcin Stebakow, dyrektor działu analiz DM BPS, wyniki odbiera neutralnie, gdyż były zbieżne z konsensusem i jego szacunkami. - Nie zmienia to faktu, że spółka pokazała bardzo dobre rezultaty począwszy od wzrostu średniej miesięcznej sprzedaży na mkw. do 1132 PLN (+10 proc. r/r) po 12 proc. wzrostu miesięcznej marży detalicznej, co przy utrzymaniu kosztów funkcjonowania i działaniu dźwigni znacząco wpłynęło na wyniki operacyjny – zwraca uwagę.
Dodaje, że mocny był cashflow operacyjny w IV kwartale, który był znacznie lepszy niż rok wcześniej i pozwolił na redukcję innych zobowiązań finansowych. Stan środków na koniec okresu to 1,2 mln zł, co przy zobowiązaniach oprocentowanych w wysokości 11,8 mln zł i 17,6 mln zł EBITDA daje wskaźnik długu netto do EBITDA na poziomie 0,6x.
W liście do akcjonariuszy prezes Michał Wójcik zapewnia, że spółka jest gotowa do dalszej ekspansji rynkowej, co wraz z poszerzeniem asortymentu i nowych otwarć powinno skutkować 50-proc. wzrostem zysku netto w 2016. Następnie w ciągu trzech lat zakłada zwiększenie sprzedaży do 200 mln zł.