Ostra przecena walorów Eurocashu. Co dalej?

W reakcji na słabe wyniki II kwartału notowania spółki szły w piątek w dół o ponad 5 proc. Zwiastunów odwrócenia trendu nie widać.

Aktualizacja: 20.08.2016 06:07 Publikacja: 20.08.2016 06:00

Ostra przecena walorów Eurocashu. Co dalej?

Foto: Archiwum

– Wyniki za II kwartał oceniam negatywnie. Były one gorsze od oczekiwań rynkowych oraz moich, które były bardziej konserwatywne od konsensusu rynkowego – komentuje Piotr Bogusz, analityk DM mBanku.

W piątek po południu akcje Eurocashu taniały o 5,4 proc., do 48,6 zł.

Kosztowne inwestycje

– Negatywnym zaskoczeniem był wyższy od zakładanego wzrost kosztów – wskazuje Bogusz. Wymienia presję wynagrodzeń, kosztów generowanych przez Firmę Rogala oraz wyższe, niż zakładane, pozostałe koszty operacyjne napędzane przez straty segmentu nowych projektów. Łączny wpływ kosztów związanych z rozwojem nowych formatów detalicznych na wynik operacyjny grupy w I półroczu wyniósł 14,8 mln zł w porównaniu z 10,4 mln zł rok wcześniej. – To są istotne koszty, ale wierzymy, że dzięki inwestycji w rozwój takich formatów jak 1 minute, Kontigo, ABC na kołach czy Duży Ben będziemy mogli zaoferować naszym klientom nowe możliwości rozwoju i konkurowania z dyskontami – tłumaczy Jacek Owczarek, członek zarządu i dyrektor finansowy Eurocashu.

– Dzięki istotnemu ograniczeniu zadłużenia w porównaniu z poprzednim rokiem, znacząco zmniejszyły się koszty finansowe, co znajduje odzwierciedlenie w wyższym zysku netto – dodaje Owczarek. W I połowie bieżącego roku był on o 13 proc. wyższy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Bogusz negatywnie ocenia także zaledwie 0,8-proc. wzrost sprzedaży porównywalnej w sieci Delikatesy Centrum. – Jest to rezultat znacznie niższy w porównaniu z raportowanym przez konkurencję. Ponadto II kwartał jest kolejnym, w którym sieć Delikatesy Centrum kurczy się w ujęciu kwartał do kwartału – mówi analityk DM mBanku. Od początku roku sieć zmniejszyła się o 16 placówek.

– Na rynku FMCG w dalszym ciągu widzimy nasilającą się wobec naszych klientów konkurencję ze strony sieci dyskontowych. Ponadto pomimo raportowanej przez GUS inflacji cen żywności i napojów na poziomie 0,8 proc. w II kwartale, obserwujemy utrzymującą się deflację cen hurtowych, zwłaszcza wyrobów mleczarskich, świeżych, ale też i piwa – przekonuje Owczarek.

Presja nie zniknie

W ocenie Bogusza w II półroczu 2016 r. można spodziewać się dalszej presji na koszty wynagrodzeń, które będą bilansowały pozytywny efekt wzrostu marży brutto na sprzedaży. – Sprzedaż grupy powinna rosnąć w niskim, jednocyfrowym tempie, na co wpływ będą miały trudna sytuacja w segmencie cash & carry oraz słabe wyniki sieci Delikatesy Centrum – prognozuje Bogusz.

– Rok 2016 jest dość rozchwiany i na tym etapie nie możemy powiedzieć, że II połowa roku będzie istotnie różna od pierwszych sześciu miesięcy. W tym roku sprzedaż powinna przekroczyć 21 mld zł. Co do zysku, my oczywiście postaramy się mieć jak najlepsze wyniki, ale sporo będzie zależeć od trendów na rynku i poziomu inflacji – podsumowuje Owczarek.

[email protected]

Handel i konsumpcja
LPP zainwestuje w 2025 roku 3,5 mld zł
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel i konsumpcja
Na Allegro sprzedający. Druga fala wyprzedaży?
Handel i konsumpcja
Upadła Manufaktura Piwa Wódki i Wina. Palikot w areszcie. Czy to początek końca?
Handel i konsumpcja
Rainbow Tours: Akcjonariusz sprzedaje akcje w ABB. Kurs w dół
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Handel i konsumpcja
Kwartalne wyniki LPP rozczarowały. Analityk: LPP zaczyna ścigać się z CCC
Handel i konsumpcja
Pepco Group próbuje powstać z kolan