W IV kwartale ubiegłego roku przychody AB, dystrybutora sprzętu IT, wyniosły 459 mln zł, a zysk netto - 5,45 mln zł. W całym 2006 roku przychody sięgnęły 1,23 mld zł. Oznacza to wzrost o 25,4 proc. w porównaniu z 2005 rokiem. Zysk netto w ubiegłym roku wyniósł 9,5 mln zł, wzrósł więc o 58 proc. Gracze giełdowi jednak nie zareagowali entuzjastycznie na informacje finansowe, bo kurs akcji AB spadł wczoraj o 3,6 proc., do 20,06 zł.

- Spełniliśmy oczekiwania inwestorów giełdowych - podsumował wyniki Piotr Nowjalis, dyrektor finansowy spółki. - To był dla nas bardzo dobry rok. Spółka rosła dwa razy szybciej niż rynek sprzętu IT w Polsce - powiedział. Podkreślił, że wysokie przychody spółki nie są wynikiem zdarzeń jednorazowych ani tzw. efektu IV kwartału (który w branży stanowi szczyt sezonu). Spółka poprawiła również rentowność netto, która w 2006 r. wyniosła 0,8 proc. w poównaniu z 0,6 proc. rok wcześniej.

W bieżącym roku AB chce się skupić m.in. na rozbudowie franczyzowej sieci detalicznej Alsen. Obecnie w jej ramach działa 181 sklepów. Do końca roku ma być ich 350. Spółka chce także powiększyć możliwości logistyczne. Za pieniądze z ubiegłorocznej emisji akcji kupiła działki o powierzchni 6 tys. mkw., sąsiadujące z nieruchomościami AB. Teraz zarząd zastanawia się, czy rozbudować istniejącą infrastrukturę, czy też wybudować nowy magazyn.

Jednym z zamierzeń na ten rok jest także zwiększenie sprzedaży za granicę - do Słowacji i Czech. Na tamtejszych rynkach lepiej sprzedają się droższe, markowe produkty, a dystrybutorzy mogą liczyć na wyższą marżę. To niejedyny pomysł AB na zwiększenie marży.- Zamierzamy również poszerzać ofertę o kolejne produkty z segmentu elektroniki konsumenckiej, w tym telefony komórkowe, które były przebojem minionego roku. Na elektronice marża jest obecnie dwa razy większa niż na sprzęcie IT - powiedział dyrektor finansowy. Sprzedaż elektroniki w zeszłym roku stanowiła około 5 proc. przychodów firmy. Jednak do 2010 r. ma sięgnąć nawet 10 proc.

Dyrektor finansowy podkreślił, że w 2006 r. kurs wrocławskiej firmy wzrósł o 77 proc. Zainteresowały się nią również fundusze inwestycyjne i emerytalne. Zarząd szacuje, że w ich rękach znajduje się obecnie ponad 30 proc. akcji AB.