Żurawie Wieżowe, zajmujące się wynajmem dźwigów budowlanych, planują przeprowadzić emisję akcji z prawem poboru. Jej wartość będzie większa lub porównywalna do oferty grudniowej.
Wtedy debiutująca na giełdzie spółka pozyskała 25 mln zł, które miały posłużyć do podwojenia liczby posiadanych dźwigów. - Na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2007 r. zwołamy WZA, które zadecyduje o emisji i jej wielkości - mówi Grzegorz Żółcik, prezes Żurawi Wieżowych. Na co warszawska spółka potrzebuje pieniędzy? - Na zakup nowych maszyn oraz przejęcia - informuje prezes. Ze względu na bardzo dobrą koniunkturę w branży budowlanej i stale rosnący popyt na usługi firmy, Żurawiom brakuje dźwigów do wynajęcia. Dlatego firma chciałaby dokupić maszyn.
Wkrótce przejęcia
Żurawi przybędzie również za sprawą przejęć innych spółek z branży. Zarząd firmy już podpisał list intencyjny w sprawie kupna olsztyńskiej CT Żuraw (miała ponad 2,1 mln zł przychodów w 2006 r. i 0,5 mln zł zysku netto), dysponującej 11 żurawiami wieżowymi i trzema hydraulicznymi samojezdnymi. Ostateczna umowa zostanie zawarta do 25 marca. - W ciągu tygodnia, dwóch poinformujemy o podpisaniu kolejnego listu intencyjnego - mówi prezes Żółcik. Firma, którą Żurawie Wieżowe będą przejmować, działa na południu kraju. Jej roczne obroty wynoszą około 3 mln zł. Będzie kosztowała 4-6 mln zł.
Dobry rok