"Cały czas jesteśmy u progu publikacji wyników, przede wszystkim wyników największych banków. Jeżeli te wyniki będą zgodne z oczekiwaniami, tak jak dzisiaj w przypadku Agory, to o sytuacji na naszej giełdzie będzie decydować to co będzie się działo w USA. Jeżeli wyniki okazałyby się lepsze od oczekiwań to może być impuls, który pomoże naszej giełdzie" - powiedział Jarosław Ołdakowski, makler CDM Pekao SA.
W tym tygodniu swoje wyniki za IV kwartał opublikują PKO BP, Pekao SA, BZ WBK oraz Bank BPH.
Przed wtorkową sesją wyniki opublikowała Agora, wydawca "Gazety Wyborczej". Agora miała 15,30 mln zł skonsolidowanego zysku netto w IV kw. 2006 roku wobec 8,60 mln zł zysku rok wcześniej. Wynik okazał się lekko lepszy od oczekiwań rynkowych, których średnia wynosiła 11,5 mln zł. Analitycy spodziewali się w tym okresie wyniku netto w wysokości 0,0-17,6 mln zł. Kurs Agory na zamknięciu spadł jednak o 1,89% do 38,90 zł.
Narastająco w I-IV kw. 2006 roku grupa miała 32,60 mln zł zysku wobec 126,70 mln zł zysku rok wcześniej przy obrotach odpowiednio 1133,70 mln zł wobec 1202,10 mln zł.
We wtorek spadkami dzień zakończyła zdecydowana większość największych spółek. Spośród blue-chipów mocno zyskały jedynie akcje TVN. Kurs telewizyjnej spółki wzrósł na koniec dnia o 6,2% do 26,40 zł, przy obrotach 78,8 mln zł.