Prawdopodobnie już dziś na nowojorskiej giełdzie pojawi się firma private equity Blackstone Group. Oferowała inwestorom akcje za 4,75 mld USD, najwięcej na rynku pierwotnym w USA od pięciu lat.
W obrocie publicznym znajdzie się 12,5 proc. papierów spółki, której giełdowa wartość może sięgnąć 33,6 mld USD (to więcej niż np. banku inwestycyjnego Bear Stearns). Jej założyciele - 60-letni Stephen Szwarzman i 81-letni Peter G. Peterson - zainkasują razem ponad 2 miliardy dolarów.
Blackstone Group jest jednym z największych graczy na rynku private equity. Oznacza to, że wykupuje inne spółki (najczęściej za pożyczone pieniądze), restrukturyzuje, i po
kilku latach np. wprowadza na giełdę. Blackstone był autorem m.in. największego w zeszłym roku przejęcia lewarowanego, holdingu nieruchomości Equity Office Properties Trust, za 19,9 mld USD. Inwestycje opłacają się. Fundusze Blackstone od założenia firmy w 1987 r. przynosiły średnio 30,8 proc. zysku swoim inwestorom.
Dotąd na giełdach w USA pojawiła się tylko jedna firma private equity. W dniu debiutu w lutym br. akcje tej firmy, Fortress Investments, zdrożały o dwie trzecie.