Na świecie inwestorzy na rynku walutowym wciąż chętnie podejmują ryzyko - nawet mimo zmiennych nastrojów na giełdach. Najlepiej świadczy o tym utrzymujący się na poziomie szczytu trendu wzrostowego kurs dolar/jena - pary walutowej, na której chętnie przeprowadzane są operacje typu carry trade. Analiza techniczna podpowiada, że stabilizacja na ostatnich sesjach może być wstępem do ataku USD/JPY na poziom 124.

Taka sytuacja - wysoki globalny apetyt na ryzyko - sprzyja również naszej walucie. Co prawda ostatnie dwa dni przyniosły pewne osłabienie złotego, ale jest ono nieznaczące na tle wcześniejszej parodniowej silnej fali spadkowej zarówno EUR/PLN, jak i USD/PLN. Z technicznego punktu widzenia złoty ma szansę na dalsze umocnienie w perspektywie średnioterminowej. Osłabienie z maja i początku czerwca traktować należy jedynie jako korektę tendencji zniżkowej. Świadczy o tym fakt, że zarówno EUR/PLN, jak i USD/PLN zawróciły w pierwszej połowie czerwca w okolicy 50-proc. zniesienia fali spadkowej zakończonej w maju.