Polski rynek piwa przeżywa rozkwit. W ciągu ostatnich lat rośnie co roku od pięciu do nawet siedmiu procent. Spożycie trunku na mieszkańca zwiększa się i obecnie przekracza już 80 litrów, gdy jeszcze dwa lata temu było to 75 litrów, a na początku wieku niecałe 60 litrów
Co prawda wciąż gonimy średnią europejską, która wynosi obecnie około 100 litrów na głowę, ale znaczy to tylko tyle, że przed branżą wciąż jeszcze jest perspektywa wzrostu. Tymczasem w rozwiniętych państwach Europy i tzw. krajach piwnych (jak Czechy) już od dawna ilość sprzedawanego piwa nie wzrasta.
Rośnie wartość rynku
Rosną wciąż wydatki na piwo ponoszone przez Polaków. Od dwóch lat stanowią grubo ponad 50 proc. wszystkich wydatków na zakup alkoholu. W 2000 roku było to około 45 proc. Zresztą polscy producenci chmielowego napoju właśnie na wzroście wartości, a nie ilości sprzedaży opierają swoje strategie na kolejne lata. Dlatego obserwujemy coraz bardziej widoczną tendencję pozycjonowania poszczególnych marek piw w wyższych segmentach (cenowych i prestiżowych). Tak np. zrobiła w ciągu ostatniego roku Grupa Żywiec ze swoim Strongiem, który przeszedł m.in. "odświeżenie" opakowania i jest zaliczany do piw z klasy premium. Pojawia się też coraz więcej piw smakowych oraz skierowanych głównie do kobiet (np. Karmi Carlsberga), które do tej pory nie były uznawane za interesującą grupę odbiorców. Piwne firmy wprowadzają też nowe ekskluzywne i droższe brandy (np. Peroni Kompanii Piwowarskiej). Obecnie rynek piwa w Polsce wart jest około 10 mld zł.
Nowoczesna branża