Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) zdecydował, że francuski Carrefour będzie mógł przejąć sklepy Aholda, ale pod warunkiem, że sprzeda dziewięć supermarketów "inwestorom niezależnym". Przypomnijmy, że warunkową umowę sieci podpisały pod koniec ubiegłego roku. Wartość przejęcia sięgnęła 375 mln euro. Carrefour ma obecnie 50 hipermarketów i 84 supermarkety. Dzięki transakcji z Aholdem będzie miał dodatkowo 183 supermarkety Albert, 15 hipermarketów Hypernova oraz cztery stacje benzynowe.

UOKiK stwierdził, że przejęcie ograniczyłoby konkurencję w Grodzisku Mazowieckim, Jaworznie, Pabianicach, Chrzanowie, Sochaczewie, Konstantynowie Łódzkim oraz w Zamościu. To właśnie sklepy w tych miastach Carrefour musi sprzedać do końca 2008 roku. Kto się na nie skusi?

Nieoficjalnie wiadomo, że chrapkę mają właściwie wszystkie większe sieci w Polsce. - Nie komentujemy - mówi Dorota Patejko, dyrektor ds. komunikacji Auchan Polska. Wtóruje jej Przemysław Skory, rzecznik prasowy Tesco. - Informacja o decyzji UOKiK jest bardzo świeża, więc trudno nam się do niej odnieść. Dopiero ją analizujemy - mówi.