- Roman Karkosik ma zamiar kupić mniejszościowy pakiet akcji spółki notowanej na jednej z europejskich giełd. Przedsiębiorstwo działa w znanej mu branży - przetwórstwa metali. Szacunkowa wartość transakcji to miliard euro.
- Dlaczego inwestor wybiera się na zakupy za granicę? Między innymi dlatego, że tam jest taniej. Jego zdaniem, firmy z warszawskiej giełdy są przewartościowane, a wśród nich - szczególnie reprezentujące tzw. deweloperkę.
Trzeba się liczyć z rychłą korektą notowań.
- Rada dla inwestorów? Poczekać, aż pojawi się okazja do kupowania akcji po niższych cenach. Przynajmniej taką taktykę deklaruje sam Karkosik.
- Firmy z grupy biznesmena nie planują w najbliższym czasie emisji akcji. Banki podobno biją się o możliwość kredytowania ich przedsięwzięć.