Za sprawą giełdy czas przeznaczony na handel prawami poboru do akcji nowej emisji Polskiego Przedsiębiorstwa Wydawnictw Kartograficznych jest krótszy o jeden dzień. Zaczyna się dzisiaj. Potrwa do 11 lipca.
GPW lakonicznie tłumaczyła, dlaczego odsunęła w czasie przyjmowanie zleceń. Zarząd giełdy wskazał, że wolno mu to zrobić w szczególnych okolicznościach. Nie wyjaśniono, co się wydarzyło.
Tymczasem od 19 lutego na rachunkach inwestorów spoczywa nieco ponad 4,18 mln praw poboru, z których każde uprawnia do objęcia 10 nowych akcji PPWK po 2 zł za sztukę. Oznacza to, że po udanej ofercie kapitał kartograficznego wydawnictwa powiększy się po-nad 10-krotnie, do prawie 46 mln papierów.
Ile jest warte prawo poboru? Jego wartość zależy od kursu akcji PPWK. W lutym, gdy kosztowały 11 zł, PP było warte 8,17 zł. Po jego odjęciu, kurs walorów spółki został ustalony przez GPW na 2,83 zł. Od tamtej pory sporo wzrósł. Wczoraj za papier PPWK inwestorzy byli skłonni płacić 8 zł. Daje to kapitalizację firmy przed emisją na poziomie 33,4 mln zł, a razem z nią - 367 mln zł.
Wczorajszy kurs PPWK na giełdzie oznacza, że teoretyczna wartość PP nowych akcji PPWK to 58,9 zł. Tyle teoria. Praktyka pokaże, jak liczne będzie grono szczęściarzy, którym uda się sprzedać PP po tej cenie.