Telewizyjne konkursy KRRiT szyte na magnata?

Kupiona przez amerykańskiego potentata Telewizja Puls może zmienić nazwę na Fox i coraz sprytniej rozpycha się na rynku. Sięga po nowe nadajniki, do tej pory niedostępne dla graczy

Publikacja: 13.07.2007 07:25

Wczoraj drugi raz w tym roku miało dojść do zmiany prezesa Telewizji Puls, w której coraz więcej mają do powiedzenia ludzie Ruperta Murdocha, prasowego magnata, właściciela grupy News Corp. Do zamknięcia tego wydania "Parkietu" nie było wiadomo, kto nim został.

Zmiana szefa stacji zbiega się w czasie z niedawną wizytą, którą R. Murdoch złożył szefowi rady ministrów Jarosławowi Kaczyńskiemu.

Wymienią specjalistę na...?

Do tej pory, mniej więcej od dwóch miesięcy, stacji szefował Farell Meisel. "Rzeczpospolita" pisała o nim, że jest fachowcem z międzynarodowym 30-letnim doświadczeniem w mediach. Zastąpił franciszkanina, ojca Zdzisława Dzido. F. Meisel został prezesem w momencie, gdy News Corp. zwiększył udziały w stacji do około 35 proc. To pośredni udział poprzez firmę TV Inwestycje. Amerykanie mają połowę udziałów w tej firmie. Drugą połowę skupiają franciszkanie, którzy posiadają kolejne 25 proc. udziałów TV Puls, ale już bezpośrednio. Brakujący 5-proc. pakiet należy do Dariusza Dąbskiego, zasiadającego w radzie nadzorczej stacji.

Rupert Murdoch to potencjalny silny konkurent największych polskich stacji telewizyjnych: TVN i Polsatu. TV Puls, która do tej pory przyciągała zaledwie 2 proc. rynku, uzyskała zgodę na zmianę profilu ze specjalistycznego na uniwersalny. Spółka szykuje się też do zmiany nazwy. Jak mówi Magdalena Kołodziejczyk, reprezentująca TV Puls w kontaktach z mediami, są cztery możliwości i decyzja nie została jeszcze podjęta. Jednak jedną z najbardziej prawdopodobnych wersji nowego brandu stacji jest Fox, należący do portfolio R. Murdocha. Jak podało wczoraj internetowe wydanie miesięcznika "Press", w Warszawie działać zaczęło biuro kobiecego kanału Fox Life. Tematyczne kanały mają być "wartością dodaną" do uniwersalnej ogólnopolskiej telewizji Murdocha.

Bitwa o zasięg

TV Puls startuje też w konkursach na wolne częstotliwości telewizyjne, rozpisanych przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Zabiegają o nie wszystkie duże stacje komercyjne, a nie zakwalifikowały się: Superstacja (kiedyś interesował się nią TVN) i Media Biznes (właściciel TV Biznes, przejęty przez Telewizję Polsat).

Konkurs dla magnata?

Prezes Superstacji, Ryszard Krajewski, zapowiedział, że telewizja odwoła się od decyzji KRRiT do sądu i ocenił, że konkurs jest skrojony pod Murdocha. Stacje konkurują o częstotliwości w Nowym Sączu, Lesznie i Wrocławiu. KRRiT ogłosiła także przetargi na nadajniki w Katowicach i Szczecinie. Termin składania wniosków jeszcze nie minął.

- Już kilka lat temu wskazywaliśmy, że częstotliwości, które dziś rozdysponowuje Rada, można wykorzystać czasowo do nadawania anologowego. Wówczas jednak stanowisko KRRiT było takie, że stanowią one rezerwę w związku ze zbliżającym się wprowadzeniem naziemnej telewizji cyfrowej. Dziś Rada zmienia zdanie. Pytanie dlaczego? - odpowiedział Tomasz Berezowski, członek zarządu TVN, na pytanie, czy zgadza się z opinią prezesa Superstacji. Wskazał też, że jeśli nadajniki we Wrocławiu, Katowicach i Szczecinie zostaną włączone na potrzeby nadawania analogowego, to dojdzie do kolicji z planami uruchomienia w tych rejonach naziemnej telewizji cyfrowej.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy