Grupa Orbis do końca 2010 roku zamierza wybudować 9 hoteli w krajach Europy Wschodniej (na Litwie, Ukrainie, Łotwie i w Estonii). Teraz ma jeden na Litwie. Ekspansja zagraniczna ma umożliwić Orbisowi uniezależnienie się od koniunktury w Polsce.
Spółka nie rezygnuje jednak z rozwoju w naszym kraju. W Polsce powstaną w tym roku 4 hotele, w przyszłym przybędzie 10 obiektów, w 2010 roku - ponad 10.
Orbis początkowo chciał postawić w tym roku 7 hoteli. Okazało się to jednak niewykonalne ze względu na przepisy. - Procedury administracyjne dotyczące wydawania pozwoleń na budowę są tak skomplikowane, że nasze założenia okazały się nierealne - informuje Kaja Szwykowska, doradca zarządu Orbisu ds. komunikacji zewnętrznej. - Liczymy na to, że już wkrótce powstanie ustawa upraszczająca procedury uzyskiwania pozwoleń. Wtedy uda nam się uniknąć kolejnych opóźnień - dodaje.
Zdaniem przedstawicieli Orbisu, najbliższe lata będą korzystne dla hotelarzy. - Od 1997 roku mieliśmy do czynienia z kryzysem na rynku hotelarskim w Polsce - ocenia K. Szwykowska. - W 1997 roku nasz kraj odwiedziło 20 mln turystów, w 2004 - tylko 13 mln - wskazuje. Jej zdaniem, tendencja ta odwróciła się w ubiegłym roku. Wpływ na to miało kilka czynników. Nasze granice stały się bardziej otwarte, nastąpił wzrost mobilności ludności oraz rozwój tanich linii lotniczych. Poprawiła się ponadto koniunktura w Europie. - Spore znaczenie ma ten ostatni czynnik, gdyż rynek hotelarski jest w dużym stopniu uzależniony od zjawisk zachodzących w gospodarce - ocenia K. Szwykowska.
Orbis należy do międzynarodowej grupy Accor, która zarządza m. in. hotelami Sofitel, Novotel, Mercure, Ibis i Etap.
