Wczoraj po raz pierwszy można było pohandlować na giełdzie akcjami gdańskiego Mercora. Inwestorzy, którzy kupili walory w ofercie publicznej, powinni być zadowoleni. Płacili za papiery po 41 zł, a na zamknięciu wczorajszej sesji kurs akcji wyniósł 56 zł, a praw do akcji (PDA) - 55,05 zł. W trakcie sesji za walory płacono nawet odpowiednio 59,5 i 60 zł. Oznacza to wzrost kursu o 45 proc. w przypadku akcji i 46,3 proc. w przypadku PDA.
Kilka firm na celowniku
Z oferty publicznej Mercor pozyskał 73 mln zł. Większość tej kwoty - około 33 mln zł - zamierza przeznaczyć na akwizycje, aby umocnić swoją pozycję w Europie.
- Rozmowy trwają. Niektóre oferty wyeliminowaliśmy i na krótkiej liście zostało nam teraz 6-7 firm - powiedział Krzysztof Krempeć, wiceprezes Mercora. Chodzi o podmioty polskie i zagraniczne. W negocjacjach pomaga zarządowi Innova Capital, która pośrednio (przez European Fire Systems Holding) kontroluje 16,3 proc. kapitału giełdowej spółki i ma w jej radzie nadzorczej dwóch przedstawicieli.
- Szukamy firmy podobnej do czeskiego Hasila (wytwarza drzwi i systemy oddymiania - red.) - przyznał K. Krempeć. 8 mln zł z oferty Mercor wyda właśnie na refinansowanie tego ubiegłorocznego przejęcia. Pozostałe pieniądze ze sprzedaży akcji zamierza przeznaczyć na inwestycje w zwiększenie mocy produkcyjnych, m.in. zakup i modernizację maszyn oraz rozwój działów handlowych.