W ciągu dwóch lat do polskiego prawa powinny zostać wprowadzone zapisy, umożliwiające inwestorom udział w walnych zgromadzeniach przez internet. Stanie się tak za sprawą przyjętej niedawno przez Radę Unii Europejskiej dyrektywie o prawach akcjonariuszy.
Przewiduje ona wprowadzenie wszelkich form udziału w WZA za pośrednictwem środków elektronicznych. Oznacza to, że oprócz możliwości obserwowania w internecie obrad walnego w czasie rzeczywistym, akcjonariusze będą mogli wypowiadać się na WZA i głosować za pośrednictwem internetu. Obecnie tylko częściowo mogą korzystać z takich udogodnień. Coraz więcej spółek umożliwia im obserwowanie WZA w internecie, ale już głosowanie tą drogą (ze względu na regulacje prawne) nie jest możliwe. Głos na odległość można oddać tylko ustanawiając pełnomocnika, który jest prawnym uczestnikiem obrad i przekazując mu swoje decyzje. Dyrektywa o prawach akcjonariuszy zakłada także możliwość korespondencyjnego głosowania przed walnym.
Kolejną ważną zmianą jest zniesienie blokady akcji na rachunku w związku z walnym zgromadzeniem. Obowiązuje ona od dnia wystawienia świadectwa depozytowego do dnia WZA (włącznie).
Świadectwo depozytowe należy złożyć w spółce na tydzień przed walnym, co oznacza, że inwestorzy, którzy przesyłają je listownie, muszą blokować papiery nawet na około dwóch tygodni. To natomiast ogranicza płynność rynku i oznacza, że w razie perturbacji inwestor nie może pozbyć się akcji, którym grozi przecena.
Po zmianie przepisów wystarczy, aby inwestor posiadał akcje w dniu rejestracji uczestnictwa w WZA (nie będzie obowiązku posiadania akcji w dniu walnego zgromadzenia).